Mateusz Żukowski z Jaśkowic koło Brzeźnicy chce ratować pasiekę po swoim wujku. Do tego potrzebne są jednak pieniądze.
W ich zdobyciu ma mu pomóc tzw. finansowanie społecznościowe.
Pachnące wspomnienia z rodzinnego domu
- Mój wujek w Jaroszowicach koło Wadowic miał pasiekę.
Gdy do niego przyjeżdżaliśmy, raczył nas miodem i stąd zrodziła się moja fascynacja pszczelarstwem - mówi Mateusz Żukowski. Trudnej sztuki hodowli pszczół cały czas się uczy u doświadczonych pszczelarzy. Udało mu się zasiedlić już dwa ule, z których zbiera aromatyczny wielokwiatowy miód.
Pan Mateusz, kiedyś harcerz, a obecnie strażak ochotnik i pracownik Urzędu Gminy w Brzeźnicy, wspólnie z żoną prowadzi w Jaśkowicach gospodarstwo agroturystyczne. Tu chce odtworzyć dawną pasiekę swego wujka z 20 ulami i propagować pozyskiwanie miodu.
Skrzydlate cuda natury w pasiece
Gospodarz wymyślił więc projekt "Ginące cuda - w pasiece uratować się uda". Pierwsze rodziny pszczele w nowym miejscu zamieszkałyby w czerwcu.
- Ten projekt ma zjednoczyć grono ludzi, którym bliskie jest życie w zgodzie z przyrodą, wypoczynek na wsi wraz z wszystkimi jej atutami: miodem, pachnącymi świeczkami i naturalnymi antybiotykami, jakimi są pyłek i propolis - wyjaśnia Żukowski.
Dodaje, że nie zawsze uświadamiamy sobie, jak ważną rolę w naszym życiu odgrywają pszczoły.
- Gdyby nie te zapylacze, nie byłoby owoców. To kolejny cel naszego projektu - edukacja - zaznacza.
Polak potrafi z pomocą strony w internecie
Swój pomysł zamieścił na stronie PolakPotrafi.pl. Zrealizuje go, jeśli do 3 czerwca, do godziny 18, otrzyma co najmniej 7300 zł wsparcia.
To największa polskojęzyczna strona internetowa, na której przeprowadzane są zbiórki pieniędzy na różnorodne projekty z wielu dziedzin życia.
Finansowane są tam projekty takie jak filmy, gry komputerowe, gry planszowe, komiksy czy albumy muzyczne, a także związane z modą, fotografią, publicystyką, teatrem, jedzeniem, nowoczesnymi technologiami, podróżami.
Pieniądze wpłacają ludzie, którzy uważają, że te pomysły są coś warte. W ciągu pierwszego roku działalności (2012), strona pomogła zrealizować 15 pomysłów, zbierając na nie 75 tysięcy złotych. We wrześniu 2013 r. wypłacono twórcom projektów już kwotę niebagatelną - milion złotych.
Wśród najciekawszych projektów są m.in. dofinansowanie budowy teatru na krakowskim Kazimierzu czy stworzenie samochodu Nowa Warszawa. Najdroższym projektem była reaktywacja pisma Secret Service, która uzyskała finansowanie w kwocie ponad 284 tys. zł.
Co można zyskać?
*Portal PolakPotrafi.pl
cieszy się coraz większą popularnością. Na projekty wpłacono już 7mln 420 tys. 668 zł. Wszystkich (zrealizowanych i do realizacji) jest 1611. Projekt Mateusza Żukowskiego wsparło dotychczas 26 osób. Na razie zebrano 991 zł.
*Na stronie PolakPotrafi.pl liczy się zasada "wszystko albo nic". Jeśli nie uda się zebrać całej sumy, wszystkie pieniądze wracają do wpłacających. Za każdą wpłatę otrzymuje się nagrodę, w zależności od tego, ile się wpłaciło. Nie odbywa się żadne losowanie. Oczywiście pod warunkiem, że uda się zebrać całą sumę.
*Można wpłacić złotówkę czy pięć złotych, im większa kwota, tym atrakcyjniejsze nagrody. W przypadku państwa Żukowskich przewidziane są różne podarki - od świec zapachowych i słoiczka miodu, poprzez wyrycie nazwiska darczyńcy na ulu, po tygodniowy pobyt w gospodarstwie Żukowskich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
