Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyktat kwiaciarni w Podgórzu [ZDJĘCIA]

Piotr Tymczak
Taki widok będzie na Rynek Podgórski i kościół św. Józefa jeżeli pozostanie tam kiosk z kwiatami
Taki widok będzie na Rynek Podgórski i kościół św. Józefa jeżeli pozostanie tam kiosk z kwiatami Joanna Urbaniec
Kontrowersje. Miasto wydaje 8 mln zł na przebudowę Rynku Podgórskiego i nie może wyegzekwować rozbiórki kiosku zasłaniającego widok.

Przebudowa Rynku Podgórskiego to niepowtarzalna okazja, aby uporządkować zagracony przez lata plac. Tymczasem piękną panoramę na neogotycki kościół nadal psuje drewniany kiosk, który przed laty postawiła tam podgórska kwiaciarka. Urzędnicy miejscy nie potrafią doprowadzić do jego demontażu.

Założenie było takie, że centralne miejsce dzielnicy zmieni się w salon Podgórza. Właścicielka kiosku Henryka Momot nie zgadza się jednak na rozbiórkę obiektu, choć nakaz w tej sprawie wydał miejski Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
- Wygląda na to, że w Podgórzu rządzi kwiaciarnia i władze miasta nie mają możliwości wyegzekwowania tego, co chcą zrobić na Rynku - komentuje Jacek Bednarz, przewodniczący Rady Dzielnicy XIII Podgórze.

Przebudowa Rynku Podgórskiego trwa od jesieni 2013 r. Przed jej rozpoczęciem stały na nim dwie kwiaciarnie. Pierwotny projekt zakładał ich likwidację.

- Pozostawienie kiosków powoduje, że głównie one będą przykuwać uwagę - mówi autor projektu przebudowy Rynku Jerzy Wowczak.

Pierwotny projekt nie spodobał się części okolicznych mieszkańców, którzy domagali się pozostawienia kwiaciarni. Pod ich protestem ugięły się władze konserwatorskie. - Dopuściłem rynek bez kiosków albo z kioskami - wyjaśnia Jan Janczykowski, małopolski wojewódzki konserwator zabytków. Zaznacza jednak, że kioski mają być rozmieszczone w równej odległości od osi placu. Jeden z nich został przystosowany do tego, aby można było go przesuwać. Urzędnicy wezwali też właścicielkę drugiego z kiosków (na zdjęciu) o udostępnienie terenu pod nim, aby można było wyłożyć nową kostkę na całej powierzchni Rynku. Na razie bez skutku.

Jego właścicielka Henryka Momot prowadzi też kwiaciarnię w kamienicy przy Rynku Podgórskim, ale uważa, że kiosk na Rynku w dotychczasowym miejscu jej się należy, skoro sprzedaje tam kwiaty od 27 lat. Kwiaciarka podkreśla, że kiosk wybudowała na podstawie pozwolenia wydanego przez Urząd Miasta i przez lata dzierżawiła ten teren.

- Dlaczego tylko jedna osoba ma mieć prawo do atrakcyjnego punktu handlowego? Jeżeli taka działalność na Rynku miałaby pozostać to powinien być przetarg - mówi przewodniczący Bednarz. Jego zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłyby stragany z kwiatami, takie jak na Rynku Głównym.

Henryka Momot o straganach nie chce nawet słyszeć. - To tak jak przeprowadzenie się z domu do namiotu - komentuje kwiaciarka. Teraz odwołała się od decyzji o rozbiórce kiosku i czeka na werdykt Samorządowego Kolegium Odwoławczego.
- Kompromisem może być przesunięcie kiosków na zieleńce na skraju Rynku, gdzie widok zasłaniają już drzewa - podsuwa pomysł przewodniczący Bednarz.

Zdaniem Henryki Momot o innym rozmieszczeniu jej kiosku można było rozmawiać na etapie planowania albo na początku inwestycji, a nie teraz, kiedy zmierza ona ku końcowi. - Wtedy nikt nie przyszedł i nie zapytał o to - wyjaśnia.

W ZIKiT usłyszeliśmy, że jeżeli Henryka Momot nie umożliwi wykonawcy ułożenia nawierzchni pod jej kioskiem, to urząd doprowadzi do jego rozbiórki na jej koszt. Urzędnicy zapewniają, że Rynek będzie gotowy na początek lipca, kiedy zaplanowano na nim bal wiedeński z okazji 100-lecia połączenia Podgórza z Krakowem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski