Zagospodarowanie terenu wokół fortu Bronowice od dawna budziło ogromne emocje. Mieszkańcy wspierani przez Stowarzyszenie Zielone Bronowice bardzo długo walczyli o objęcie tych terenów planem miejscowym – by uchronić rejon fortu przed całkowitą zabudową.
Choć postulaty do planu można było składać już w połowie kwietnia, radni Dzielnicy VI Bronowice dopiero wczoraj podjęli uchwałę, w której wsparli wnioski mieszkańców.
– Nie chcemy, aby na terenie, który według studium ma zostać przeznaczony na tzw. zieleń urządzoną, powstała jakakolwiek zabudowa – tłumaczy Bogdan Smok, przewodniczący Rady Dzielnicy VI Bronowice.
Mieszkańcy są zdania, że w najbliższym otoczeniu fortu powinny znajdować się tereny zielone. Postulują także, aby ulice Krakusów, Kmietowicza, Rodakowskiego i Złoty Róg zostały wyłączone z obsługi komunikacyjnej dla zabudowy, która powstanie w rejonie fortu. Chcą, aby inwestycje na terenie fortu były połączone z ul. Rydla.
Radni chcieliby, aby w planie określono dokładnie, które działki będą przeznaczone na kampus dla Akademii Sztuk Pięknych. – Studium przewiduje dla tych działek funkcję mieszkaniową, złożyliśmy jednak wniosek, by plan miejscowy pozwolił na lokalizację kampusu – tłumaczy Grzegorz Stawowy, przewodniczący komisji planowania przestrzennego w Radzie Miasta i przedstawiciel Agencji Mienia Wojskowego, która chce sprzedać uczelni działki.
Na razie nie wiadomo jednak, czy ASP wciąż chce postawić tam kampus. Niedawno rektor uczelni Stanisław Tabisz przyznał, że brakuje na to funduszy.
Plan obejmie tereny między ulicami Lucjana Rydla, Bronowicką, Henryka Rodakowskiego, łącznie z fortem Bronowice, aż do terenów kolejowych, w sumie około 11,6 ha.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
