Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła ma rosnąć w siłę

Bartosz Karcz
Piotr Dunin-Suligostowski zapowiedział, że zrezygnuje z części obowiązków w sekcji koszykówki
Piotr Dunin-Suligostowski zapowiedział, że zrezygnuje z części obowiązków w sekcji koszykówki FOT. WOJCIECH MATUSIK
Wydarzenie. Nowy prezes chce porozumienia z piłkarską spółką w sprawie akademii.

– Wiek i sześć kadencji zrobiły swoje. Musiałem powiedzieć sobie w pewnym momencie słowa Grzegorza Markowskiego – „Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść niepokonanym”. Decyzję o tym, że nie będę kandydował, podjąłem już dawno. Chciałem jedynie dotrwać do końca kadencji – tak o powodach swojej decyzji o rezygnacji z ubiegania się o kolejne lata prezesury powiedział Ludwik Miętta-Mikołajewicz, który na czele Towarzystwa Sportowego stał przez ostatnie ćwierć wieku.

Zastąpił go Piotr Dunin-Suligostowski, człowiek zawodowo związany z Wisłą od 2003 roku. Do tej pory działał w sekcji koszykówki, gdzie był generalnym menedżerem. Jeszcze na sali obrad delegaci pytali nowego prezesa, w jaki sposób ma zamiar pogodzić obie funkcje.

– Na pewno będę musiał zrezygnować z części obowiązków w koszykówce – mówi Piotr Dunin-Suligostowski. – Będę chciał uczestniczyć w rozmowach z Can-Packiem na temat nowej umowy czy w rozmowach kontraktowych z zawodniczkami. Na co dzień jest jednak w sekcji mnóstwo pracy i od niej będą musieli mnie odciążyć współpracownicy. Tak, żebym mógł skoncentrować się na kierowaniu całym klubem.

Nowy prezes TS Wisła nie kryje, że jego podstawowym celem będzie dbanie o finanse klubu.

– W zasadzie wszystko się sprowadza do kontynuacji tych wszystkich działań, które poprzedni zarząd wykonał
– tłumaczy Piotr Dunin-Suligostowski. – To są zadania, które wiązały się z koniecznością całkowitej zmiany zarządzania klubem w zupełnie nowej sytuacji ekonomicznej dla TS Wisła. Obiekty są olbrzymie.

Wymagają bardzo dużych nakładów finansowych. Staramy się wykonywać krok po kroku najbardziej niezbędne prace. To jest proces na najbliższe lata. Będziemy intensyfikować działania, związane z pozyskiwaniem sponsorów. Te środki, które uda nam się pozyskać, będziemy przeznaczać przede wszystkim na działalność sportową, bo obliguje nas do tego statut TS Wisła.

Sternik „Białej Gwiazdy” nie kryje, że jednym z pierwszych zadań, jakie będzie chciał wykonać, to porozumienia z piłkarską spółką akcyjną w sprawie Akademii Piłkarskiej Wisły Kraków.

– Akademia jest dla nas szalenie ważna – mówi. – Przed nami bardzo trudne zadanie, jakie będzie się wiązało z koniecznością podjęcia rozmów z prezesem Robertem Gaszyńskim. Chcemy doprowadzić do zbliżenia. Oczywiście trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że piłkarska spółka i TS Wisła mają momentami rozbieżne interesy. Przede wszystkim muszą radzić sobie z niełatwą sytuacją finansową. Mimo tego trzeba szukać porozumienia i takich rozwiązań, które będą jednoczyć Wisłę, tak, żeby w przyszłości rosła w siłę.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski