Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Katowicach pozostała już tylko jedna Radwańska [WIDEO]

Tomasz Kuczyński
Smutna Urszula Radwańska
Smutna Urszula Radwańska fot. Arkadiusz Ławrywianiec
Tenis. Urszula Radwańska spędziła wczoraj na korcie w katowickim Spodku tylko 53 minuty – i w I rundzie odpadła z turnieju. Nie zawiodła jej siostra, Agnieszka.

Rozstawiona z „1” krakowianka wygrała z Belgijką Yaniną Wickmayer 6:1, 6:3. Do II rundy WTA Katowice Open awansowała też Magda Linette.

Mecz Urszuli Radwańskiej z Jelizawietą Kuliczkową skończył się wynikiem 0:6, 1:6. To był szok! 19-letnia Rosjanka znalazła się w turnieju głównym jako szczęśliwa przegrana, ponieważ z powodu zapalenia ucha wycofała się Francuzka Oceane Dodin. Wczoraj rządziła i dzieliła na korcie. Urszula wygrała pierwszego (i ostatniego) gema przy stanie 0:5 w drugim secie. Na nic zdały się zachęty publiczności – nie nastąpił zwrot akcji. Rosjanka zakończyła mecz asem serwisowym. Polka chciała się zapaść pod ziemię. Odmówiła nawet dzieciom czekającym przy korcie na jej autograf.

WIDEO: Katowice Open: Radwańskie w kratkę, Aga straciła cztery gemy, Ula wygrała tylko jednego

Źródło: Press Focus/x-news

Nie znałam tej rywalki, zagrałam z __nią pierwszy raz – mówiła Urszula Radwańska. – Oglądał ją mój trener w meczu z Magdą Linette. Zagrała zupełnie inaczej, popełniała więcej błędów. Jestem w szoku, że przeciw mnie tak zagrała. Nie wiem, czy zawsze tak gra. Jeśli tak, niedługo będzie w TOP 10 rankingu. Jeśli nie, to miałam pecha, że trafiłam na taki jej dzień. Niedawno grałam w Miami z Venus Williams. Rosjanka zagrała trzy razy lepiej niż Venus! Myślę, że rozegrałam niezłe spotkanie, może trochę zabrakło z mojej strony ryzyka. Jednak rywalka na wiele mi nie pozwoliła. Kort w Spodku jest wolny, ja wolę szybsze nawierzchnie, ale nie chcę się usprawiedliwiać.

Wcześniej odbył się mecz Magdy Linette, która awansowała do turnieju głównego z kwalifikacji. W I rundzie pokonała Niemkę Annę-Lenę Friedsam 7:6, 6:4. Linette zajmuje 106. miejsce w rankingu WTA, a dzięki dobrej postawie w Katowicach wskoczy do czołowej setki. – Cieszę się nie tylko z wygranej, ale właśnie z tego awansu – mówiła Linette. – Najprawdopodobniej dzięki temu będę mogła zagrać w Roland Garros w turnieju głównym, bez konieczności kwalifikacji. To też duży skok pod względem finansowym. Powinnam odczuć ulgę, bo do tej pory wszelkie koszty ponoszę sama, nie mam sponsorów.

Halowa mistrzyni Polski, 17-letnia Magdalena Fręch uległa Belgijce An-Sophie Mestach 2:6, 1:6.

Na zakończenie dnia odbył się kolejny polsko-belgijski pojedynek. Na trybunach Spodka zasiadło około 3 tys. widzów. W pierwszym secie Agnieszka Radwańska prowadziła z 92. w rankingu Wickmayer już 5:0. W drugiej partii przy stanie 5:2 „Isia” zmarnowała pierwszego meczbola (wolej w siatkę) i przegrała gema – 5:3. Wickmayer miała już 40:0 i mogła doprowadzić do stanu 5:4. Polka wygrała jednak kolejne piłki i mecz zakończył się po godzinie i 19 minutach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski