Dyrekcja Domu Samotnej Matki skarży się na Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Wylicza, że dostaje za mało dotacji Pieniędzy nie wystarcza nawet na podstawowe potrzeby. Nie pomagały żadne rozmowy. Dlatego przystąpiono do zbierania podpisów o natychmiastowe zwiększenie dotacji. Akcja odbywała się m.in. przed kościołami. Zebrano w sumie cztery tysiące podpisów.
Dom Samotnej Matki czeka teraz na reakcję łódzkiego magistratu. Jednak Monika Pawlak, rzeczniczka MOPS w Łodzi, tłumaczy, że wysokość dotacji wyznaczają przepisy.
- Sposób naliczania dotacji na działalność Domu Samotnej Matki reguluje ustawa o pomocy społecznej, a DSM otrzymuje pieniądze nie za gotowość przyjęcia samotnych matek, a za realne wykorzystanie posiadanych miejsc. Obecnie stawka wynosi 500 zł za osobę - mówi Pawlak.
Dyrekcja Domu Samotnej Matki chce jednak, by traktować go jako dom pomocy społecznej. Wtedy dotacja jest wyższa.
- W domach pomocy społecznej stawki są wyższe, a sposób ich naliczania jest inny, ponieważ te placówki są w całości finansowane przez miasto, a nie tylko dofinansowywane - tłumaczy Monika Pawlak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?