Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bulwary wiślane będą w końcu oświetlone

Piotr Drabik, Arkadiusz Maciejowski
Spacer bulwarami po zmroku jest bezpieczny tylko w grupie
Spacer bulwarami po zmroku jest bezpieczny tylko w grupie FOT. WOJCIECH MATUSIK
O tym się mówi. Montowanie lamp m.in. między mostami Grunwaldzkim i Dębnickim ma rozpocząć się pod koniec wakacji. Roboty powinny zakończyć się jeszcze w tym roku.

Urzędnikom z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu udało się znaleźć firmę, która za 122 tysiące złotych jest w stanie stworzyć projekt oświetlenia bulwarów wiślanych.

– Wysłaliśmy zapytania ofertowe do kilku firm i taką otrzymaliśmy najtańszą ofertę – tłumaczy Piotr Hamarnik z ZIKiT.

Urzędnicy na razie nie zdradzają nazwy projektanta, bo będą teraz prowadzić z nim jeszcze negocjacje. – Jako że nie wybieramy wykonawcy w tradycyjnym przetargu, teraz możemy jeszcze negocjować cenę, czyli starać się, aby była ona niższa. Jeśli dojdziemy do porozumienia, to w najbliższym czasie podpiszemy umowę. Jeśli się nie uda, to szybko rozpoczniemy negocjacje z kolejną firmą, która w naszym zapytaniu ofertowym zaproponowała drugą cenę – wyjaśnia Piotr Hamarnik.

Cała procedura musi zakończyć się szybko, bo plan jest taki, że projekt powstać ma najpóźniej do sierpnia. – Mamy nadzieję, że uda się to nawet trochę wcześniej. Gdy będziemy mieli już gotowy projekt, ogłosimy przetarg na wybór firmy, która zajmie się już fizycznie instalowaniem oświetlenia – wyjaśnia Piotr Hamarnik.

Prace mają ruszyć na początku września. W budżecie Krakowa zarezerwowane zostało ponad 2 mln zł na oświetlenie bulwarów. Za tę kwotę uda się w tym roku zainstalować lampy na dwóch odcinkach: od mostu Grunwaldzkiego do mostu Dębnickiego (lewy brzeg) oraz od mostu Piłsudskiego do mostu Kotlarskiego (również lewy brzeg).

Oświetlenie pojawi się tuż nad wodą. Chodzi przede wszystkim o to, by nocą mieszkańcy i turyści czuli się tam bezpieczniej. Przypomnijmy, że od lat najmocniej o oświetlenie bulwarów zabiegają armatorzy, którzy mają statki i barki restauracyjne na Wiśle.

W zeszłym roku Stowarzyszenie Armatorów i Inwestorów Dorzecza Górnej Wisły stworzyło nawet swoją koncepcję, która przewidywała całościowe zagospodarowanie bulwarów: oświetlenie, małą architekturę, place zabaw i sanitariaty. Pomysł dotyczył urządzenia obu brzegów Wisły na odcinku od Salwatora do Stopnia Wodnego Dąbie. Armatorzy zdecydowali się nawet przekazać ZIKiT prawa autorskie do koncepcji.

– Ta koncepcja daje szanse na ożywienie bulwarów. Na początek skupimy się na oświetleniu. Zaraz po pozyskaniu koncepcji przystąpimy do opracowania projektu – zapowiadał w sierpniu zeszłego roku Michał Pyclik z ZIKiT. Starania armatorów popieranych przez mieszkańców chcących nocą bezpiecznie spacerować nad Wisłą, w końcu przyniosły efekty.

Urzędnicy stworzyli już również harmonogram prac na kolejne lata. W przyszłym roku mają odbyć się prace na bulwarze Rodła (między Rudawą a mostem Dębnickim) i kolejnej części bulwaru Kurlandzkiego (między mostami Grunwaldzkim a Piłsudskiego), w 2017 r. – od mostu Kotlarskiego po Stopień Wodny Dąbie, a w 2018 r. – bulwary po prawej stronie Wisły. Wszystko będzie jednak zależało od tego, czy na kontynuowanie inwestycji znajdą się pieniądze w przyszłorocznym budżecie Krakowa.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski