Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę święto rugby, czyli graj i dopinguj!

Adam Mauks
Przemyslaw Swiderski
Międzynarodowy Dzień Rugby po raz pierwszy w Polsce będzie można uczcić grając "w jajo", a potem wybrać się na derby Arka - Ogniwo w Gdyni.

Wraz z wyborem nowych władz Polskiego Związku Rugby pojawiła się szansa na masowe zainteresowanie tą dyscypliną sportu. Czwarta sobota marca to od kilku już lat Międzynarodowy Dzień Rugby ustanowiony przez "Rugby- united", czyli sympatyków rugby z różnych środowisk. Inicjatywa powstała na Twitterze jako środek komunikacji angielskich kibiców. Dzięki pasji i zaangażowaniu twórców rozrosła się do imponujących rozmiarów. Obecnie jest jednym z najpopularniejszych kanałów na Twitterze zrzeszającym kibiców, kluby i zawodników rugby całego świata. W Trójmieście też postanowiono uczcić ten dzień.

Ogniwo Sopot wraz ze stowarzyszeniem Barbarians Polska organizuje obchody tego święta na sopockich błoniach przy ul. Polnej. W godzinach 11-13.30 rozegrane tam zostaną mecze w formule "turbo rugby" (bez młynów, autów). Lotne zmiany pozwolą każdemu, niezależnie od tężyzny fizycznej i znajomości gry, na dobrą zabawę. Mecze odbędą się w kategoriach seniorów i młodzieżowej. Organizatorzy zapraszają wszystkich - bez względu na wiek i płeć - do spróbowania swoich sił w rugby. Wystarczy strój sportowy i chęci.

Dużo dobrych chęci mieli zaś ci, dzięki którym sukcesem zakończyła się kolejna odsłona projektu "Miłuj bliźniego swego. Rugby łączy ludzi". Wzięli w nim udział m.in. trenerzy reprezentacji Polski Marek Płonka i Dariusz Komisarczuk, rugbiści Lechii Gdańsk i Arki Gdynia, najwybitniejszy w historii polski rugbista Grzegorz Kacała i były prezes PZR Jan Kozłowski. Akcja tym razem odbyła się w Zespole Szkół nr 9 w Gdyni Cisowej. Tegoroczna odsłona projektu, którego pomysłodawcą jest kapelan rugbistów Arki ksiądz Tyberiusz Kroplewski, trwała miesiąc. W tym czasie uczniowie placówki, podczas licznych konkursów, pogadanek na lekcjach i spotkań, poznawali zasady kulturalnego dopingu, a na przykładzie żyjących w zgodzie kibiców i zawodników Arki i Lechii dowiadywali się, iż można kibicować obu drużynom, a animozje przezwyciężać.

- Podczas spotkania z rugbistami, w którym wzięło udział około 600 uczniów, zawodnicy tłumaczyli, na czym polega twarda, sportowa walka na boisku - mówi Aleksander Kuźmin, dyrektor Zespołu Szkół nr 9 w Gdyni Cisowej. - W trakcie rozmów z młodzieżą padło takie fajne zdanie, które mogłoby ten cały projekt podsumować, że rugby to chuligańska gra dla dżentelmenów.
Kulminacją czwartkowego spotkania był taniec haka wykonany przez uczennice szkoły. Część z nich ubrana była w koszulki Lechii, część w Arki. Pod koniec tańca zrzuciły one koszulki, pod którymi miały stroje reprezentacji Polski.

Zanim ta zagra swój pierwszy wiosenny mecz Pucharu Narodów Europy w Brukseli z Belgią, wystartują rozgrywki ligowe. Kibiców na Pomorzu najbardziej interesuje ekstraliga, w której walczą trzy piętnastki: Arka Gdynia, Lechia Gdańsk i Ogniwo Sopot. Wszystkie grają w grupie mistrzowskiej. Już w sobotę dojdzie do trójmiejskich derbów, lider - Arka - zagra w Gdyni (początek godz. 14.30) z jesienną rewelacją rozgrywek, trzecim Ogniwem. Obrońca mistrzowskiego tytułu, czyli Lechia, jedzie do Łodzi na bardzo trudny pojedynek z wiceliderem tabeli Budowlanymi.

Współpraca Marcin Lange

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki