Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrowersje wokół lokalu wyborczego

Katarzyna Hołuj
Jasienica. Burzliwą dyskusję, przynajmniej wśród części mieszkańców, wywołała we wsi informacja o tym, że wybory nowego sołtysa odbędą się w salce katechetycznej.

Wybory odbędą się 12 kwietnia i nie będzie to, jak do tej pory, głosowanie podczas zebrania wiejskiego, które zwykle odbywało się w miejscowej strażnicy OSP.

Po raz pierwszy sołtys zostanie wybrany w wyborach podobnych do samorządowych. Odbywały się one w lokalu wyborczym w miejscowej szkole, ale tym razem wybór sołtysa ma odbyć się w salce katechetycznej w kościele w Jasienicy.

Ta zmiana, jak informuje UMiG, jest wynikiem wniosku radnej Eleonory Lejdy-Kukle­wicz z Jasienicy, a argumentem była „lepsza dostępność miejsca”. Radna nie chce ko­­men­­tować sprawy.

Sołtys Robert Bylica na stronie internetowej sołectwa wydał oświadczenie, w którym wyraził swoje zaniepokojenie.

Pisze w nim, że ta „decyzja, pośród innych wypaczeń i chorób trawiących naszą Jasienicką wspólnotę, nie sprzyja budowaniu relacji zaufania do którejkolwiek instytucji w naszej miejscowości”, kończąc słowami ewangelisty: „Oddajcie tedy, co jest cesarskiego, cesarzowi, a co jest bożego Bogu.”

– W salce katechetycznej można wybierać np. radę parafialną. Uważam, że w każdej wsi jest dość innych pomieszczeń, aby w nich przeprowadzać wybory państwowe – mówi anonimowo jedna z sołtysek.

W podobnym tonie utrzymana jest część wpisów inter­nautów na forum portalu „miasto-info”. „Akt głosowania ma odbywać się w sposób swobodny, bez nacisków, pod kontrolą społeczną. Nie czujemy się swobodnie w takiej sytuacji.

Niektórzy są też niewierzący, dlaczego mają głosować w kościele?” – to fragment jednego z wpisów tam umieszczonych. Są też tacy, którym ta lokalizacja nie przeszkadza: „Miejsce wyborów a jakie to ma znaczenie, wpadasz skreślasz i po sprawie.” – to treść innego wpisu.

W statucie każdego sołectwa, w tym także Jasienicy zapisano, że „głosowanie na terenie danego sołectwa odbywa się w terminie i miejscu określonym zarządzeniem burmistrza”.

Jeśli chodzi o wybory sołtysa, decyzje zapadają na poziomie gminy. Przy wyborach powszechnych natomiast, jak usłyszeliśmy w krakowskiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego, lokale z reguły urządza się w jednostkach samorządowych, a jeśli nie ma takiej możliwości, na zasadzie wynajmu korzysta się z innego miejsca.

Jasienica to nie jedyna miejscowość w gminie, gdzie sołtys będzie wybierany w salce katechetycznej. Drugą jest Chełm. Wnioskował o to sołtys tej wsi, a argument był podobny do jasienickiego – lepsza dostępność dla głosujących. Jesienią mieszkańcy Chełmu głosowali w szkole na Zarabiu.

W Krzyszkowicach – decyzją burmistrza – lokal wyborczy będzie się mieścił w filii Miejskiej Biblioteki Publicznej.

Tu głosowanie w wyborach do samorządu i do Europarla­mentu odbyło się w szkole, a wcześniej przez lata lokal mieścił się w przykościelnej salce. Argument za przeniesieniem do biblioteki jest taki sam, jak w przypadku Jasienicy i Chełmu.

W pozostałych sołectwach lokale wyborcze będą się mieściły w szkołach, świetlicy (Łęki) albo strażnicy OSP (Bulina).

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski