- Aby funkcjonować, musimy wynająć w pobliżu Krakowa dom, najlepiej z ogrodem lub budynkiem gospodarczym z częścią mieszkalną i działką - mówi Joanna Wójcik, prezes fundacji. - To powinna być nieruchomość do wyłącznego użytku fundacji na co najmniej trzy lata. Niestety, nie mamy zbyt dużo pieniędzy. Maksymalna cena wynajmu to 2500-3500 zł miesięcznie plus media, ale najlepiej niższa - dodaje.
Fundacja zajmuje się leczeniem i rehabilitacją drobnych ptaków i ssaków. Pośród ptaków są to głównie pisklęta, które "Dzika Klinika" odchowuje, oraz ptaki dorosłe, które leczy z różnych urazów. W minionym roku do fundacji trafiło też kilka łabędzi, których nie sposób rehabilitować w bloku. Wśród ssaków pensjonariuszami są jeże, wiewiórki, zające itp.
Nowa nieruchomość musi mieć co najmniej 15 arów z możliwością postawienia przejściowych wolier dla ptaków i kojców dla drobnych ssaków.
Budynek - co najmniej 150 mkw. powinien być z przyziemiem lub sutereną z oknami albo parterem, gdzie będzie kilka pomieszczeń, pralnia i kuchnia. Do tego piętro na część biurową fundacji o standardzie mieszkalnym (min. 2 pokoje, kuchnia i łazienka).
Aby pacjenci z Krakowa i okolic szybko otrzymywali pomoc, nieruchomość musi znajdować się w Krakowie lub na jego obrzeżach, w lokalizacji łatwo dostępnej komunikacją miejską (przystanek z co najmniej jednym autobusem kursującym cały dzień 1-2 razy na godzinę).
Kontakt: Joanna Wójcik, [email protected], tel. 692 333 197.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?