Szwajcarzy nie chcą ogniw na domach

Choć dopiero w trzecim przetargu (dwa poprzednie unieważniono, m.in. z powodu zbyt wysokich cen), ale uda się najprawdopodobniej wybrać wreszcie firmę, która zajmie się montażem odnawialnych źródeł energii na obiektach użyteczności publicznej w gminach Niepołomice, Wieliczka, Skawina i Miechów.

Tym razem złożono na konkurs osiem ofert i - jak mówi koordynator ekologicznego przedsięwzięcia Stanisław Nowacki z UMiG Niepołomice, tym razem proponowane ceny mieszczą się w kwocie, jaką zarezerwowano na "publiczne solary". - Obecnie trwa ocena ofert.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, umowa z firmami, które zajmą się tą inwestycją (szukano wykonawców odrębnie dla montażu solarów, instalacji ogniw fotowoltaicznych oraz wykonania pomp ciepła - red.) zostanie podpisana na początku marca - informuje Nowacki.

W ramach przedsięwzięcia, na które pozyskano dotację z Programu Szwajcarskiego, kolektory słoneczne, ogniwa fotowoltaiczne lub pompy ciepła pojawią się na jedenastu budynkach w gminie Wieliczka (m.in. na "Solnym Mieście", świetlicach i remizach OSP) oraz czterech w gminie Niepołomice (w krytej pływalni i tzw. hotelu Kubików oraz na obiektach "Puszczy Niepołomice" i Klubu Sportowego Czarni Staniątki). Finał montażu odnawialnych źródeł energii zaplanowano pod koniec sierpnia br.

Wiadomo już, że podczas realizacji ekologicznego projektu pojawią się oszczędności. Planowano, że zostaną one przeznaczone na montaż na domach, które zyskały już solary, dodatkowo jeszcze ogniw fotowoltaicznych. - Strona szwajcarska oceniła wstępnie, że nie ma takiej możliwości, ponieważ przy takiej inwestycji nie można wykazać stopnia redukcji emisji dwutlenku węgla.

Dlatego staramy się o zgodę na zagospodarowanie oszczędności na wykonanie termodernizacji kilkunastu budynków użyteczności publicznej, przede wszystkich szkół. Tej propozycji Szwajcarzy są bardziej przychylni - twierdzi Stanisław Nowacki.