Młodzież proponuje zmiany w budżecie obywatelskim

Młodzieżówka PO w ramach ubiegłorocznego budżetu obywatelskiego złożyła siedem projektów, z czego trzy okazały się zwycięskie: darmowy miejski internet, sekundniki na sygnalizacji świetlnej skrzyżowań, rewitalizacja Plant Dietlowskich.

Zdaniem Młodych Demokratów w zeszłym roku nie uniknięto jednak błędów w procesie budżetu obywatelskiego, zwracają więc uwagę, że w tym roku łatwo będzie je wyeliminować.

Uważają, że na budżet obywatelski w tym roku miasto powinno przeznaczyć 15,4 mln zł. Chcą, aby w tej sumie zawierało się trzykrotne zwiększenie kwoty budżetu dla każdej z dzielnic (w zeszłym roku było po 100 tys. zł na każdą dzielnicę) oraz zwiększenie budżetu miejskiego do 10 mln zł.

Drugą propozycję uwzględnił już prezydent Krakowa Jacek Majchrowski w swojej autopoprawce do budżetu, w której proponuje zwiększyć wydatki na budżet obywatelski ogólnomiejski z 3,5 mln zł właśnie do 10 mln zł. Zaproponował też więcej pieniędzy do dyspozycji dzielnic, które same będą decydować, czy organizują swój budżet obywatelski i na jaką kwotę.

- Sugerujemy dzielnicom, aby w tym roku zwiększyły swoje budżety obywatelskie trzykrotnie - mówi Weronika Duda z Młodych Demokratów. Przedstawiciele tego stowarzyszenia zaproponowali też wprowadzenie takich innowacji jak możliwość na etapie weryfikacji, zmiany nazwy i krótkiego opisu projektu zgłoszonego do budżetu obywatelskiego, ograniczenie kwoty dla jednego projektu do 40 proc. kwoty na cały budżet, obowiązek powiadomienia projektodawcy na etapie weryfikacji o każdej zmianie w projekcie.

- To są drobne sprawy, które łatwo poprawić, a dzięki temu budżet znacznie lepiej może funkcjonować - mówi Weronika Duda. Swoje stanowisko Młodzi Demokraci przekazali Dominikowi Jaśkowcowi (PO), przewodniczącemu Komisji Dialogu Społecznego Rady Miasta. Każde sugestie są dla niego cenne. - Właśnie pracujemy nad nowym regulaminem budżetu obywatelskiego - informuje radny Jaśkowiec.