Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zachęcą radnych do wypełniania obietnic

Sylwia Nowosińska
Wydarzenie. W tej kadencji krakowscy politycy nie wykręcą się tak łatwo ze złożonych w czasie kampanii deklaracji. Fundacja Stańczyka co roku będzie rozliczać ich z działania.

Obietnice większości nowych radnych i prezydenta Krakowa zdążyły już zniknąć z sieci wraz ze stronami internetowymi komitetów wyborczych. Na szczęście organizacje pozarządowe zadbały o to, aby wszystkie deklaracje polityków zostały udokumentowane.

Co roku radni dostaną ankiety, w których odpowiedzą na pytania, w jakim stopniu zdążyli już wywiązać się ze swoich obietnic. Odpowiedzi zostaną opublikowane na stronie internetowej Fundacji Stańczyka (www.stanczyk.org.pl). Wszystkie deklaracje wraz ze źródłami już można znaleźć na stronie internetowej.

–Będziemy pytać polityków m.in. o to, ile spotkań już odbyli i ile wniosków napisali, aby zrealizować te projekty – tłumaczy Anna Cioch z Fundacji Stańczyka. Organizacja zachęca także polityków, aby sami systematycznie przesyłali informacje o swoich działaniach. Na razie jednak radni nie wykazali większego zainteresowania.

– Na spotkanie, na które zaprosiliśmy wszystkich radnych miejskich i dzielnicowych, przyszedł tylko jeden radny, który opowiadał, co chciałby zrealizować podczas swojej kadencji – przyznaje Anna Cioch. Przejrzysty Kraków stworzył także mapę obietnic dotyczących infrastruktury.

Przy każdej drodze, której remont ma się odbyć podczas najbliższej kadencji, zostało dopisane nazwisko radnego, który chce ją wyremontować. Fundacja Stańczyka od sierpnia 2014 roku zbierała obietnice wyborcze. W tym celu analizowała prasę i uczestniczyła w spotkaniach z politykami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski