Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pendolino

Grzegorz Tabasz
Pewnie podpadnę, ale dla mnie słynne Pendolino to symbol upadku masowego transportu.

Cóż z tego, że za ciężkie pieniądze kupiliśmy efektowny gadżet, skoro nie jest ani specjalnie szybszy, ani pojemniejszy od już jeżdżących pociągów. Ważne jest coś innego: kolej zapewnia już tylko 5 proc. przewozu osób!

Lwią część transportu lądowego obsługuje rosnąca flota autokarów i busików. Prawie setka miast liczących powyżej 10 tysięcy mieszkańców nie posiada połączeń kolejowych, zaś tam, gdzie jeszcze są, pociągi jeżdżą dwa razy dziennie.

Każdy nowy rozkład jazdy jest uboższy. Skutki są opłakane. Zapchane drogi. Godziny spędzone w korkach. Fatalny stan powietrza zepsutego przez spaliny.

Nowe autostrady i obwodnice niewiele pomogą. Dwa pojazdy na rodzinę to już standard. Bynajmniej nie jest to nowobogacka fanaberia, ale konieczność. Jakoś do pracy dojechać trzeba, a dobrych rozwiązań brak.

Oprócz nagłego wzrostu dochodów. Będzie na nowe ekologiczne samochody. Będzie na tani, dobrze zaplanowany transport publiczny. Będzie na metro pod Wawelem. Tylko kiedy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski