Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co będzie, gdy smog jednak nie zniknie?

Grzegorz Skowron
Tydzień w Krakowskiej Polityce. Wreszcie ktoś zadał to pytanie. Publicznie i głośno. Choć przecież wielu zadawało je sobie w duchu. Co będzie, gdy zlikwidujemy wszystkie piece węglowe w Krakowie, a smog nie zniknie? Znam odpowiedź: nic. Będziemy dalej z nim walczyć. Tak jak przez ostatnie lata.

Czy daliśmy się uwieść aktywistom ekologicznym, którzy przekonali wszystkich, że zakaz palenia węglem to najlepsza recepta na ostateczne rozwiązanie problemu smogowego pod Wawelem? Daleki jestem od takiego stwierdzenia, ale bliscy tego byli naukowcy z Akademii Górniczo-Hutniczej, którzy w tym tygodniu praktycznie podważyli sens dotychczasowych programów ochrony powietrza.

Ich wniosek jest prosty - za mało wiemy, by jednoznacznie obarczać winą za smog głównie piece węglowe. A do tego zbyt małe znaczenie nadajemy zanieczyszczeniom komunikacyjnym.

Zapewne teraz zacznie się wymiana zdań między zwolennikami tezy, że zakaz palenia węglem oczyści atmosferę, a sceptykami podnoszącymi, że jego wprowadzenie niewiele zmieni. Istotniejsze jednak jest to, czy tak jak doszło do przełomu w myśleniu polityków, którzy zdecydowali się na kontrowersyjny zakaz dla węgla, możemy liczyć na odwagę w postawieniu kolejnego, jeszcze trudniejszego kroku.

Nawet jeśli decyzja o likwidacji wszystkich palenisk węglowych została podjęta w oparciu o niepełne dane, nie warto już do niej wracać. Za to trzeba szybciej i poważniej podejść do problemu starych aut, które zanieczyszczają powietrze. Pewnie nie zabraknie opinii, że wprowadzenie zakazu ruchu w centrum czy zakazu wjazdu do miasta aut niespełniających wyśrubowanych norm ekologicznych to nierealny pomysł.

Ale dobrze pamiętam, kiedy kilka lat temu pojawił się pierwszy zapis w programach ochrony środowiska dotyczący możliwości wprowadzenia zakazu palenia węglem. Jak wielkie wywołało to kontrowersje, jak bardzo go krytykowano. I wtedy wydawało się, że ten pomysł nie ma szans. A dziś przeciwnicy zakazu palenia węglem to mniejszość. Dlatego warto zacząć mówić o zanieczyszczeniach komunikacyjnych już teraz, by za kilka lat zakazy dla samochodów były tak oczywiste jak obecnie naturalny jest już zakaz palenia węglem.

Co będzie, gdy zlikwidujemy wszystkie piece węglowe w Krakowie, a smog nie zniknie? Od odwagi i determinacji wszystkich zależy, czy odpowiedź na to pytanie będzie tak oczywista, jak padła na początku tego felietonu. Gdy tej odwagi i determinacji zabraknie, będziemy w tym samym miejscu co teraz. Jeśli jednak ktoś poważnie chce walczyć ze smogiem i zadbać o to, by lżej oddychało się pod Wawelem, nie może czekać na kolejnych aktywistów, którzy zmuszą go do zdecydowanych, choć kontrowersyjnych decyzji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski