Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura wokół Billa Cosby’ego

Iain Dey, Tłumaczenie Lidia Rafa
Bill Cosby jest uwielbianym przez Amerykanów aktorem komediowym. Czy ciągnie się za nim historia gwałtów?
Bill Cosby jest uwielbianym przez Amerykanów aktorem komediowym. Czy ciągnie się za nim historia gwałtów? fot. Archiwum
Popkultura. Bill Cosby, którego 12 kobiet oskarżyło o gwałt, znalazł zaskakujących obrońców w USA. Wielu ludzi nie chce wierzyć w jego winy, a on sam mówi, że wszystko to tylko insynuacje

Jackie Rowe-Adams unosi w górę ręce i ucisza wolontariuszy zgromadzonych w sali. – Powiem wam, co myślę o Billu Cosbym _– mówi założycielka fundacji Harlem Mothers Save skupiającej rodziny, które straciły dzieci w wyniku strzelaniny. – _Dlaczego ludzie nagle teraz wyskakują z takimi oskarżeniami? Po tylu latach? Dlaczego uparli się zniszczyć tego człowieka? Na miejscu Billa Cosby’ego w __ogóle bym się tym nie przejmowała.

Tak było w piątek wieczorem, gdy Rowe-Adams wraz z pracownikami fundacji przygotowywała porcje mrożonego indyka dla miejscowych rodzin z okazji Święta Dziękczynienia. Cosby od kilku dni był głównym tematem rozmów w siedzibie organizacji przy ulicy West 128th Street w Nowym Jorku. – Zostawcie czarnego człowieka w __spokoju – wtrąciła pod nosem czarnoskóra starsza pani. – _Janice Dickinson przegina _– dodał ktoś inny.

W sobotę 77-letniego komika, pierwszą czarnoskórą gwiazdę amerykańskiej telewizji, oskarżało już 12 kobiet – w większości białych. Wszystkie zarzucają mu, że odurzył je i wykorzystał seksualnie. Wśród oskarżycielek są była modelka Janice Dickinson i Carla Ferrigno, żona Niesamowitego Hulka, Lou Ferrigno.

Z dnia na dzień wypływają nowe oskarżenia – kobiety opowiadają uderzająco podobne historie o tym, jak po wypiciu drinka w domu lub apartamencie hotelowym Cosby’ego kilka godzin później odzyskiwały przytomność w negliżu.

Skandal podważający wizerunek aktora uwielbianego za genialną rolę najlepszego amerykańskiego taty w „The Cosby Show”, serialu komediowym z lat 80., podzielił USA. Choć Cosby odmówił komentarza, a jego adwokaci obalili część zarzutów i przekonują, że oskarżycielki kłamią, planowany od dawna powrót komika do telewizji został przełożony na bliżej nieokreśloną przyszłość.

Stacja NBC przerwała realizację nowego sitcomu Cosby’e-go, serwis internetowy Netflix odłożył emisję programu komediowego z udziałem aktora, a stacje kablowe wycofały z ramówek odcinki „The Cosby Show”. Od-wołano też występy Cosby’ego w Las Vegas.

Komik, który niegdyś uchodził za symbol walki o prawa człowieka, dziś wśród czarnoskórych Amerykanów budzi skrajnie odmienne emocje.

W ciągu ostatnich 10 lat zmienił się w żarliwego komentatora społecznego odważnie krytykującego różne aspekty współczesnego czarnego społeczeństwa. Jego występy w kościołach i domach kultury w całej Ameryce przyciągają tłumy widzów.

Cosby uważa, że pokolenie hip-hopu roztrwoniło dorobek Malcolma X i Martina Luthera Kinga, bo źle wychowało swoje dzieci, a teraz ma pretensje do społeczeństwa i uprzedzonej rasowo białej policji, że za kratki trafiają głównie młodzi czarnoskórzy mężczyźni, a czarne nastolatki zachodzą w ciążę znacznie częściej niż młode dziewczęta z innych grup etnicznych. W słynnej mowie wygłoszonej w 2004 r. Cosby stwierdził, że rodzice czarnoskórych nastolatków zastrzelonych przez policję za drobną kradzież powinni zastanowić się, dlaczego ich dzieci kradły.

Ta uwaga – dotycząca wydarzenia podobnego do tego, jakie miało miejsce w lecie, gdy w Ferguson w stanie Missouri policja zastrzeliła czarnego nastolatka Michaela Browna – sprawiła, że współcześni obrońcy praw człowieka w USA znienawidzili Cosby’ego.

Michael Dyson, czarnoskóry wykładowca Uniwersytetu Georgetown, napisał książkę, w której zaatakował komika. Ta-Nehisi Coates, znany amerykański komentator kulturalny, w serii artykułów opublikowanych w magazynie „Atlantic” oskarżył Cosby’ego o „historyczną amnezję” i rozmyślne ignorowanie problemu uprzedzeń rasowych w systemie sądownictwa karnego.

Solą na rany okazał się fakt, że dzięki programom telewizyjnym i reklamom Cosby zgromadził całkiem sporą fortunę – jego majątek wycenia się na ponad 350 mln dol.

A jednak Cosby znalazł sprzymierzeńców gotowych go bronić – co ciekawe, za aktorem stanęli najbardziej znani ultrakonserwatywni komentatorzy radiowi i telewizyjni.

Prawicowy prezenter radiowy Rush Limbaugh zasugerował, że to wszystko fikcyjne zarzuty wymyślone przez uprzedzone liberalne media, które chcą zniszczyć komika za jego poglądy. Interwencja Limbaugh jest tym bardziej znamienna, że jeszcze niedawno zajadłego krytyka prezydenta Obamy oskarżano o szerzenie rasizmu na antenie radiowej.

W ostatnim czasie Bill Cosby wielokrotnie apelował publicznie do czarnych rodzin i społeczności, by wzięły się w garść i zabrały do roboty, zamiast być ofiarami sił zniszczenia, które je rujnują _– mówił Limbaugh. – _Właściwie to zażądał, by ludzie zaczęli poczuwać się do odpowiedzialności. Ledwie to powiedział, a stacja CNN ogłosiła go największym gwałcicielem w __kraju.

Glenn Beck, inny ulubieniec skrajnej prawicy, oświadczył, że Cosby został metafizycznie „zgwałcony” przez media, które dały wiarę bezpodstawnym oskarżeniom.

Cosby od lat ma do czynienia z rozmaitymi oskarżeniami o wyskoki seksualne. W 1997 r. do więzienia trafiła 22-letnia kobieta, która twierdziła, że jest jego nieślubnym dzieckiem i próbowała wyłudzić od komika 40 mln dol.
Cosby, który od 50 lat ma tę samą żonę Camille, przyznał się do romansu z matką kobiety, ale zaprzeczył, jakoby miał z nią dziecko.

Po raz pierwszy o gwałt oskarżono go w 2005 r. – Andrea Constand, pracownica Temple University w Filadelfii, zarzuciła Cosby’emu, że ją odurzył i molestował.

Prokurator okręgowy Bruce Castor uznał wówczas, że nie ma wystarczających dowodów, by postawić zarzut kryminalny. Niemniej w ubiegłym tygodniu w rozmowie z „The New York Times” przyznał, iż wtedy „uważał, że Cosby dopuścił się jakiejś formy niewłaściwego zachowania”. – Tak podpowiadała mi intuicja – powiedział.

Constand wniosła więc sprawę do sądu cywilnego, a ten zapowiedział, że przedstawi zeznania 13 kobiet – w większości anonimowych – gotowych postawić bardzo podobne zarzuty. Prawnicy Cosby’ego oświadczyli, że zarzuty są fałszywe i w 2006 r. sprawa znalazła epilog poza sądem. Constand wycofała oskarżenie w zamian za zapewne wysokie zadośćuczynienie.

Sprawa przycichła na kilka lat, nie zapomniał o niej jednak młody czarnoskóry komik żywiący głęboką niechęć do Cosby’ego za jego poglądy.

Bill Cosby to ten typ zadowolonego z __siebie starego czarnego człowieka, jakiego najbardziej nienawidzę – mówił w ubiegłym miesiącu 31-letni Hannibal Bu-ress podczas występu przed pełną widownią w Trocadero Theatre w Filadelfii. – Występuje w telewizji i mówi: „Hej, czarni, bierzcie się do roboty. Mogę was krytykować, bo kiedyś, w latach 80. nakręciłem popularny sitcom”. Owszem, panie Cosby, był pan w TV, ale też zgwałcił pan kilka kobiet. Trochę umiaru z tym pouczaniem.

Pod koniec dwuminutowego skeczu Buress prosi widzów, by sami poszukali informacji w in-ternecie: podpowiada, by wpisali w wyszukiwarkę hasło „Bill Cosby” i „gwałt”, a sami zobaczą, co wyskoczy. Ktoś na widowni nielegalnie nagrał występ i zamieścił filmik w internecie. W ciągu kilku dni obejrzały go tysiące osób.

Wśród nich była Barbara Bowman, jedna z kobiet, które kilka lat temu zgodziły się zeznawać przeciwko Cosby’emu. Bowman napisała list do „Washington Post”, w którym pyta, dlaczego nigdy nie traktowano poważnie jej oskarżeń. W 1985 r. Bowman miała 17 lat i była aspirującą aktorką, gdy Cosby rzekomo wmówił jej, że może zostać gwiazdą, po czym kilka razy ją wykorzystał. Pisała, że któregoś razu straciła przytomność po kolacji, do której wypiła jeden kieliszek wina w domu Cos-by’ego w Nowym Jorku.

„Gdy się ocknęłam, miałam na sobie majtki i męski T-shirt, a Cosby pochylał się nade mną. Jestem pewna, że mnie odurzył i zgwałcił” – napisała. Kobieta wyznała też, że po następnym spotkaniu prześladował ją dźwięk sprzączki przy pasku od spodni.

W ciągu dwóch tygodni od publikacji listu podobne zarzuty przeciwko Cosby’emu publicznie wysunęło jeszcze 11 kobiet z całej Ameryki. Najstarszy przypadek miał mieć miejsce w 1969 r. – mniej więcej w tym okresie Cosby nagrał album komediowy „It’s true, It’s true”, na którym żartował z afrodyzjaku o nazwie hiszpańska mucha.

W czwartek Cosby po raz pierwszy od wybuchu skandalu wystąpił publicznie w ośrodku wypoczynkowym Atlantis na Bahamach. Nie odnosił się bezpośrednio do zarzutów, ale żartował, że przylgnęła do niego etykietka złego człowieka. Widownia nagrodziła go owacjami na stojąco. W piątek w Melbourne na Florydzie też oklaskiwano go na stojąco, gdy oświadczył, że nie będzie komentował insynuacji.

Mam 70 lat, jestem w podobnym wieku _– mówi Joseph Kelly, wolontariusz z Harlemu. – _Ten człowiek jest bohaterem dla mnie i dla wielu z nas. Ciężko słuchać tego wszystkiego, co o nim mówią, ale gdy tyle osób powtarza tę samą historię, to chyba nie można tego zignorować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski