Jak doszło do odkrycia tej pamiątki po jednym z największych poetów doby staropolskiej? - Opracowujemy księgozbiory poszczególnych ojców z dawnych wieków, bo dużo można powiedzieć o człowieku na podstawie książek, które stoją na jego półce. Szukaliśmy książek, które należały do o. Antonina z Przemyśla.
To właśnie w jednej z nich podpisał się Sęp Szarzyński - mówi Katarzyna Płaszczyńska-Herman z Biblioteki Kolegium Filozoficzno-Teologicznego Polskiej Prowincji Dominikanów, polonistka, doktorantka UJ.
Antonin z Przemyśla był spowiednikiem Sępa Szarzyńskiego, przyjaźnili się. Książka, w której na stronie tytułowej poeta podpisał się po łacinie jako wlaściciel, to apologia katolicyzmu i polemika z innowiercami.
Pod notką wykonaną ręką poety, czerwonym atramanetem, znajduje się z kolei wpis Antonina. Ponadto w książce Sęp Szarzyński wpisał wiersz przypisany niemieckiemu humaniście - Henrykowi Bebelowi. - Tak go podpisał, ale może to wiersz Sępa Szarzyńskiego? To temat do prac badawczych - uważa Płaszczyńska-Herman.
Znalezisko zaprezentowano na konferencji "Historyczne księgozbiory dominikańskie. Miejsca, ludzie, historie". Będzie ona trwała jeszcze jutro (sobota) w klasztorze Dominikanów przy ul. Stolarskiej 12. Każdy może tu posłuchać wykładów w godz. 9-14.30.
Więcej w jutrzejszym "Dzienniku Polskim"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?