Łączy ich miejsce zamieszkania – obaj mają domy w Wiśniowej – oraz to, że ubiegają się o fotel wójta tej gminy. Na tym podobieństwa się kończą.
Inna partia, inne pokolenie
Wiekowo dzieli ich pokolenie. Wiesław Stalmach ma 43 lata, a Julian Murzyn 64. Pierwszy jest prawnikiem, drugi specjalistą od infrastruktury drogowej. Stalmach jest członkiem PSL, Murzyn wstąpił do PiS.
Cztery lata kontra czternaście
Wiesław Stalmach do samorządu wszedł w 2010 roku, kiedy w wyborach został wybrany na wójta gminy Wiśniowa.
Julian Murzyn ma zdecydowanie bogatsze doświadczenie. Przez ostatnie cztery lata był doradcą wójt gminy Dobra, gdzie zajmował się głównie inwestycjami. Wcześniej, w latach 2000-2010, był wójtem gminy Wiśniowa.
Wrzucanie kamyczków do ogródka
Sprawą, na którą kładzie największy nacisk Stalmach, a o której nie mówi jego przeciwnik, jest zmiana miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Ma to skutkować stworzeniem nowych terenów pod inwestycje, których w gminie brakuje i wpłynąć na zwiększenie dochodów gminy.
Kolejna potrzeba, jaką widzi Stalmach, to dalsza regulacja stanu prawnego dróg na terenie gminy, po to aby nie stanowił on przeszkody w realizowaniu inwestycji, a mieszkańcom nie utrudniał np. budowy domów (kwestie dojazdu). Natomiast problem projektowania i budowy sieci wodociągowej i kanalizacyjnej tam, gdzie do tej pory jej nie ma, pojawia się zarówno u niego, jak i w programie jego rywala.
Obaj kandydaci wrzucają sobie nawzajem „kamyczki do ogródka”. Wiesław Stalmach pisze, że cztery lata temu zastał gminę w fatalnej sytuacji finansowej i musiał się skupić na jej ratowaniu. Z kolei Julian Murzyn motywem swojej kampanii uczynił to, co przez ostatnie cztery lata radni opozycyjni mieli za złe Stalmachowi, a mianowicie krytykowanie działań swojego poprzednika.
W swoich materiałach wyborczych najmocniej podkreśla „przespanie” ostatnich czterech lat. Dlatego pisze o konieczności „nadrabiania zaległości”. Nie ma jednak precyzyjnie określonych celów.
Julian Murzyn przyznaje, że programu w takiej formie nie przygotował. - Mam swój styl kampanii, nie działam schematycznie – tłumaczy. Ale trudno przez to dowiedzieć się, co zamierza.
We wspomnianych materiałach wyborczych pisze o tym co mu się nie podoba, a więc np. że sprawa kanalizacji jest zupełnie „wyłożona”, a sprawa wodociągu stanęła w miejscu. I to właśnie wymienia, kiedy pytamy go o priorytety na kadencję 2014-18.
Jeden jest „nietaktowny” a drugi „nadgrzeczny?
Cztery lata temu, kiedy tak jak teraz obaj rywalizowali o fotel wójta, podnoszona jest kwestia otwartości i komunikatywności. Wtedy twierdzono, że cechy te posiada właśnie Wiesław Stalmach, a brakuje ich jego rywalowi.
Dziś można usłyszeć podobne oceny. Właśnie ta niedostępność i oschłość byłego wójta, jak można usłyszeć od mieszkańców, była przyczyną jego przegranej w 2010 roku.
– Jak na to co zrobił, a zrobił naprawdę dużo rzeczy, nie można powiedzieć, że był złym gospodarzem. Tylko ten trudny charakter. To przez niego przegrał – mówi jeden z mieszkańców gminy.
Ludzie pamiętają, że Julian Murzyn nieraz niezbyt taktownie ich traktował , kiedy przychodzili do niego z jakąś sprawą. Jeden z naszych rozmówców mówi, że zwykle pierwsza reakcja była taka „ostra”, bo potem, z czasem, przychodziła refleksja i wójt przyjmował łagodniejsze stanowisko.
Stąd też głosy, że pod względem dyplomacji obaj panowie różnią się jak „niebo i ziemia”. Ci, którzy wolą Stalmacha, cenią sobie u niego to, że nawet jak się czegoś nie da zrobić, to przekazuje to w łagodniejszej do „przełknięcia” formie niż jego przeciwnik.
Cecha ta natomiast nie robi żadnego wrażenia na krytykach Stalmacha, którzy woleli styl Juliana Murzyna. – Obecny wójt jest grzeczny, można nawet powiedzieć, że „nadgrzeczny”. Taki, co „wszystko obieca, niczego nie zrobi”. A poprzedni wójt był konkretny, a jak się czegoś nie dało zrobić to mówił po prostu, że się nie da – mówi jeden z byłych radnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?