Jak więc przystało na te najważniejsze wybory, frekwencja jest najniższa, bo średnio ok. 40 proc., podczas gdy posłów idzie wybierać 50 proc. Polaków, a w wyborach prezydenckich głosuje przeciętnie 60 proc.
Ot niezbadane tajniki nadwiślańskiego stosunku do tego co ponoć najważniejsze.
Wtorek
Jak się okazuje, ugrupowania, które zgłosiły listy w więcej niż jednym mieście, powinny jeszcze w czasie trwania kampanii wyborczej ujawniać swoich sponsorów.
W Krakowie dotyczy to wyłącznie PO i PiS. Jednak żadna z tych partii tego nie zrobiła, bo jej działacze… nie wiedzą o takim obowiązku.
Natomiast swoich sponsorów nadobowiązkowo ujawnił komitet wyborczy prof. Majchrow-skiego, bo jego członkowie byli przekonani, że też obejmuje go ten obowiązek.
Czy nieznajomość prawa jest w Polsce warunkiem przy kandydowaniu na wysokie stanowiska? Nie wróży to niczego dobrego. Oczywiście dla nas, nie dla kandydatów.
Środa
Kandydat Marek Lasota jest przeciwnikiem metra w Krakowie, więc chce wybudować… tunel tramwajowy pod Alejami Trzech Wieszczów. Kandydat Tomasz Leśniak chce więcej zieleni w mieście, więc chce puścić tramwaj Alejami po ich powierzchni, co oznacza likwidację i tak skromnego trawnika.
Natomiast kandydat Sławomir Ptaszkiewicz wierzy, że Aleje mogą się stać spacerową promenadą pełną kawiarnianych ogródków. Kampania wyborcza jest jak papier. Wszystko zniesie.
Czwartek
Tygodnik „Polityka” opublikował wywiad z prof. Izdebskim na temat „Życia seksualnego elektoratów PO, PiS i SLD”. Przeczytałem i dowiedziałem się, jak często poszczególne elektoraty robią „te rzeczy”, jak długo, ile czasu poświęcają na grę wstępną, a nawet jaka jest przeciętna wielkość elektoralno-partyjnego „wyposażenia”.
Niestety, nie dowiedziałem się najciekawszego, a mianowicie, w jaki sposób zmienia się wielkość owego „wyposażenia”, gdy elektorat przepływa z partii do partii, bo przecież przepływa.
Piątek
Nagrodę Tygodnia otrzymuje kandydat na prezydenta Tomasz Leśniak (Kraków Przeciw Igrzyskom) za propozycję „wyłączenia z ruchu ulic w sąsiedztwie szkół w godzinach porannych i popołudniowych”. Żeby kłopoty wywołane tym pomysłem nie kończyły się w piątek, proponuję, by w niedzielę takie wyłączenia objęły ulice w sąsiedztwie kościołów, a co do propozycji na sobotę, to ogłaszam otwarty konkurs.
No to miłego weekendu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?