Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Franek” bardziej ceni Brożka

Bartosz Karcz
– Paweł Brożek jest dzisiaj bardzo dojrzałym zawodnikiem – ocenia młodszego kolegę Tomasz Frankowski
– Paweł Brożek jest dzisiaj bardzo dojrzałym zawodnikiem – ocenia młodszego kolegę Tomasz Frankowski Fot. Wojciech Matusik
Piłkarska ekstraklasa. – „Brozio” jest wszechstronniejszym piłkarzem. Potrafi się cofnąć, rozegrać piłkę. Flavio to zawodnik, który taką skutecznością jak obecnie może błyszczeć przez jedną rundę – komentuje Tomasz Frankowski

Wisła Kraków reklamuje swój najbliższy mecz ze Śląskiem Wrocław jako pojedynek gwiazd. Na plakatach można zobaczyć m.in. takich piłkarzy jak Paweł Brożek i Flavio Paixao. My poprosiliśmy o porównanie obu snajperów osobę, która świetnie wie, jak strzelać bramki: byłego napastnika m.in. Wisły, Tomasza Frankowskiego.

„Franek” swoją ocenę rozpoczyna od Brożka, o którym mówi: – Paweł strzelił na razie siedem bramek w czternastu kolejkach, więc wiele nie można mu zarzucić. Swoją normę wyrabia, a pamiętajmy, że „Brozio” nie strzela rzutów karnych, bo pewnie miałby tych goli jeszcze więcej.Wisła gra ostatnio w kratkę. Bardzo fajne mecze przeplata słabszymi. Pawła też to dotyczy, ale np. fakt, że trener Smuda posadził go w Zabrzu na ławce, bardzo dobrze mu zrobił, bo odpowiedział hat trickiem.

Flavio Paixao ma trzy bramki na koncie więcej niż Paweł Brożek, ale dla Frankowskiego nie jest to jednak snajper wyborowy. – Flavio w __tej rundzie godnie zastępuje swojego brata, strzela regularnie bramki _– mówi nasz rozmówca. – Nie mam jednak do niego przekonania jako do napastnika. To zawodnik, który taką skutecznością może błyszczeć przez jedną rundę. Nie odbieram mu łatwości uwolnienia się od _przeciwnika. Zdecydowanie wyżej cenię jednak jego kontuzjowanego brata Marco.

Ostatnio w portugalskich mediach pojawiły się informacje, że Flavio może zostać powołany do swojej reprezentacji. Frankowski ma i na ten temat swoją opinię: – Takie sygnały są zdecydowanie na wyrost. Jak mówimy o portugalskich napastnikach, grających w Polsce, to zdecydowanie lepszy jest Orlando Sa, choć oczywiście Flavio swoją robotę też wykonuje.

Były napastnik Wisły dostrzega też większą wszechstronność Brożka w porównaniu z Paixao. – Paweł jest dzisiaj bardzo dojrzałym zawodnikiem _– tłumaczy Frankowski. – Potrafi cofnąć się nawet na swoją połowę, rozegrać piłkę. Bardzo dobrze układa się jego współpraca z Semirem Stiliciem. Potrafią „rozklepać” praktycznie każdą obronę w _ekstraklasie.

Zapytany, jakie oceny wystawiłby snajperom Wisły i Śląska, Frankowski też ma swoje zdanie.

– Oczywiście trzeba docenić te dziesięć bramek, które w __tym sezonie strzelił Flavio – mówi „Franek”. – Dlatego, jeśli miałbym brać pod uwagę tylko ten sezon, to obu wystawiłbym „siódemkę” w dziesięciostopniowej skali. Różnica jest jednak taka, że dla mnie Paweł ma jeszcze spore rezerwy i spokojnie za chwilę może grać nawet na „ósemkę”. W przypadku Flavio trzeba natomiast powiedzieć, że on gra w tym momencie swojego „maksa” i skłaniam się do tezy, że z jego grą może być już tylko gorzej niż lepiej.

Na koniec zapytaliśmy Tomasza Frankowskiego, jakiego meczu spodziewa się w najbliższą sobotę przy ul. Reymonta. – Takiego, w którym obie drużyny będą chciały atakować i strzelać bramki. Ja liczę na to, że wygra Wisła, a decydujące trafienie będzie należało do __Pawła Brożka. Gorąco mu tego życzę – kończy Frankowski.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski