Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od przyszłego roku łatwiej będzie wziąć ślub cywilny poza urzędem

Alicja Zboińska
Większość ślubów jest udzielana w urzędach stanu cywilnego. Od stycznia może się to zmienić
Większość ślubów jest udzielana w urzędach stanu cywilnego. Od stycznia może się to zmienić 123RF
W przyszłym roku mają zmienić się przepisy o aktach stanu cywilnego. Główne nowinki to: elektroniczna rejestracja aktów stanu cywilnego, wydawanie odpisów w dowolnym urzędzie i w formie elektronicznej, usprawnienie i ułatwienie procedur, a także liberalizacja zasad zawierania małżeństwa poza urzędem.

Zmiany przygotowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

- Zainteresowani będą mogli pobrać się poza urzędem, jednak w miejscu gwarantującym zachowanie powagi i doniosłości ceremonii oraz bezpieczeństwa wszystkich urzędników - głosi komunikat MSW.

Do tej pory narzeczeni, którzy chcieli wziąć ślub np. w muzeum, instytucie, pałacu, musieli napisać podanie do urzędników i uzasadnić, dlaczego podjęli taką decyzję. Tak w ubiegłym roku zrobił pan Marcin z Łodzi, który przysięgę małżeńską złożył w Instytucie Europejskim w Łodzi.

- Bardzo zależało nam z żoną na uroczystej oprawie naszego ślubu - mówi 36-letni łodzianin. - Siedziby naszych urzędów stanu cywilnego, delikatnie mówiąc, pozostawiają wiele do życzenia. Nie chcieliśmy zapraszać gości w takie miejsce, a że pobieraliśmy się latem, to pomyśleliśmy o miejscu z ogrodem. Marzył nam się park, ale urzędnicy nie chcieli słyszeć o ślubie pod chmurką. Wybraliśmy więc Instytut Europejski w Łodzi przy ulicy Piotrkowskiej, który dysponuje ładnym ogrodem. Ślub miał ładną oprawę, choć nagłowiliśmy się nad uzasadnieniem, dlaczego tam chcemy się pobrać.

Z podania wynikało, że pan Marcin spodziewa się licznych gości spoza Polski i pragnie im pokazać postindustralne dziedzictwo naszego miasta. Powód został uznany za istotny.

W przyszłym roku podania nie trzeba będzie pisać. Narzeczeni będą mogli pobrać się poza urzędem, ale będą musieli za to dodatkowo zapłacić. Muszą też pamiętać o standardowej opłacie za ślub.

- Z nowej ustawy wynika, że opłata wyniesie tysiąc złotych - mówi Edyta Dobrowolska, dyrektor Urzędu Stanu Cywilnego w Łodzi. - Trzeba też będzie zapłacić 84 zł, czyli tyle, ile obecnie wynosi opłata za udzielenie ślubu. Nie trzeba będzie pisać podania, ale nie znaczy to też, że ślub będzie można wziąć w dowolnym miejscu, np. na terenie publicznym. Ostateczna decyzja należy do kierownika USC.

Trzeba pamiętać, że jeśli zdecydujemy się na ślub np. w muzeum, trzeba będzie także zapłacić za wynajem sali.

Do tej pory w Łodzi udzielano rocznie od 20 do 30 ślubów poza urzędem. Takie zaślubiny zwykle odbywają się latem. Największą popularnością cieszą się: Instytut Europejski, Muzeum Kinematografii, Pałac Poznańskich, siedziba Okręgowej Izby Lekarskiej przy ulicy Czerwonej w Łodzi i Dom Towarzystwa Kredytowego przy ulicy Pomorskiej w Łodzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki