Zalążek klastra kulturalnego zakotwiczył w Pasażu Bielaka

Pauza, jedna z najbardziej znanych galerii krakowskich, która zasłynęła jako miejsce prezentacji fotografii, znalazła nowe miejsce po tym, jak skończyła się jej umowa najmu na ul. Floriańskiej.

Będzie się mieścić w Pasażu Bielaka. Do tego samego lokalu sprowadzi się także Fundacja Miasto Literatury. Powstaje tym samym zalążek klastra kulturalnego.

Przypomnijmy, że w lipcu ogłoszono pomysł klastra, czyli miejsca, gdzie pod jednym dachem znalazłyby się siedziby kilku organizacji kulturalnych, jak Fundacji na rzecz Rozwoju i Promocji Sztuki Pauza (prowadzi galerię i kino), Fundacji Tone (festiwal Unsound), Fundacji Miasto Literatury (Festiwal im. Miłosza) i Stowarzyszenia Teatr Nowy. Organizacje zaproponowały, by miasto wynajęło im (na preferencyjnych warunkach) kamienicę przy Małym Rynku. Budynek obok upatrzyła sobie z kolei Fundacja Wisławy Szymborskiej.

Na przeszkodzie stanął jednak fakt, że obiekty znajdowały się w tracie procedury przetargowej. Ale zarówno radni miejscy (po sporach i wątpliwościach w komisji kultury, które wywołały medialną burzę), jak i prezydent Jacek Majchrowski deklarowali, że jeśli nie pojawią się chętni w najbliższym przetargu, to wrócą do pomysłu. Tak oto, w oczekiwaniu na decyzję, „zalążek klastra” rodzi się w pobliżu Małego Rynku, w Pasażu Bielaka. Do dyspozycji jest tam 150 metrów kw.

– Lokal jest w dobrym miejscu. Ten pasaż jest „aortą”, przez którą teraz przepływać będzie pozytywna, twórcza energia. Mam nadzieję, że już w listopadzie nadarzy się okazja, by zobaczyć naszą nową wystawę w tym właśnie miejscu – mówi Jacek Jenczewski z Fundacji na rzecz Rozwoju i Promocji Sztuki Pauza, która prowadzi galerię.

Jak zapowiadają pomysłodawcy przeprowadzki do Pa­sa­żu Bielaka, miejsce to będzie otwarte na współpracę. Już odbyły się rozmowy z twórcami festiwalu Unsound i Stowarzyszeniem Teatr Nowy. – Nie porzucamy idei wspólnej siedziby. Co więcej, nić powiązań i współpraca między nami stała się faktem. W planach są wspólne projekty – mówi Olga Brzezińska, prezes Fundacji Miasto Literatury.

Lokal w Pasażu Bielaka będzie też oazą dla nowo ­powsta­ją­cych fundacji i stowarzyszeń. – Chętnie będziemy udzielać rad, konsultacji, pomożemy przy pisaniu wniosków – dodaje Olga Brzezińska.

[email protected]