Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Suchych Stawach zagra outsider

(BP, FIL, PAN)
III liga piłkarska. Jutro (godz. 15.30) Hutnik Nowa Huta podejmie Unię Tarnów. Garbarnia Kraków pojedzie do Mu­szy­ny, natomiast rezerwy Wisły Kraków wys­tąpią w Małogoszczu.

Rywal nowohuckich piłkarzy zajmuje w tabeli ostatnie miejsce, co jest sporą niespodzianką. W Tarnowie zmieniono więc trenera. Zespół przejął Daniel Bartkowski, ostatnio prowadzący tam juniorów.

– Nie ma co się sugerować jej pozycją – mówi trener Hutnika, Andrzej Paszkiewicz. – Unia ma w składzie jeszcze drugoligowych zawodników oraz, podobnie jak my, grupę młodszych graczy. Nie wątpię, że będzie ona lepiej grała niż ostatnio.

W Hutniku zabraknie jedynie Jakuba Ochmana. Mocno poobijany jest kapitan zespołu Krzysztof Świątek, ale powinien wystąpić, podobnie jak dochodzący do siebie po kontuzji Mateusz Gamrot.

– Nawet w słabszej formie jest bardo ważnym dla drużyny zawodnikiem, dużo jej daje. W tym sezonie grał już na trzech pozycjach – dopowiada Paszkiewicz.

Wisłę II czeka jutro bardzo trudny mecz z Wierną. Wprawdzie w ekstraklasie jest przerwa reprezentacyjna, ale pierwszy zespół gra mecz towarzyski z Podhalem Nowy Targ, a ligowy mecz mają juniorzy.

– Chciałbym, aby kadra na mecz z Wierną była jak najmocniejsza, jednak o wszystkim zadecyduje trener Franciszek Smuda. W drużynie nikt nie pauzuje za kartki, nikt także nie narzeka na urazy. Postaramy się w Małogoszczu zaprezentować jak najlepiej, choć miejscowa drużyna sporo potrafi – powiedział trener Wisły II Maciej Musiał.

Garbarnia zagra w Muszynie z mającym o punkt mniej Pop­radem. „Brązowi” w ostatnich trzech meczach zdobyli tylko punkt, nie strzelając ani jednej bramki. Brak skuteczności to obecnie jeden z głównych mankamentów krakowskiej ekipy.

– Moi zawodnicy grają nieźle, stwarzają dobre sytuacje, ale ich nie wykorzystują. Nie wiem, z czego to wynika: z braku opanowania, może z nerwowości w grze? – zastanawia się Hajdo.

W środę Garbarnia wygrała na własnym boisku sparing z hisz­pańską ekipą Lige F7 Ovie­do (na co dzień uprawia futbol siedmioosobowy) 14:0. Krakowianie przypomnieli w końcu więc sobie, jak zdobywa się gole.

W Garbarni zabraknie pauzującego za żółte kartki Marka Masiudy. Po kilkutygodniowej przerwie, spowodowanej leczeniem kontuzji, w kadrze meczowej znalazł się Marcin Pluta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski