Ale nie dlatego, że sukces jest spektakularny, bo takowy nie jest. Po pierwsze dlatego, że walkę o turniej pierwotnie przegraliśmy z kretesem i przyznanie go stolicy Małopolski zawdzięczamy wyłącznie separatystom i Rosji, którzy uniemożliwili wywiązanie się z roli organizatora Donieckowi. Po drugie, nazwa imprezy jest myląca, gdyż owe mistrzostwa to zaledwie kwalifikacje do imprezy, w której zwycięzca zasłuży na tytuł mistrza globu.
Niemniej, jak się rzekło, cieszymy się, bo decyzja międzynarodowej federacji hokejowej jest kolejnym dowodem na to, że budowa Areny – odkładana przez lata – była ze wszech miar słuszna.
Kwietniowy turniej, z uwagi na udział w nim biało-czerwonych (czego zabrakło nam tutaj podczas mistrzostw świata w siatkówce) gwarantuje wielkie emocje. Czekają nas efektowne widowiska, a szanse naszego zespołu na awans do elity wzrosną dzięki wsparciu rodzimej publiczności, co dla zapyziałego polskiego hokeja ma niebagatelną wartość.
Jeszcze ważniejszy jest jednak aspekt pozasportowy, bo zrobimy kolejny krok w kierunku wykreowania marki Krakowa jako miasta nowoczesnego i otwartego na młodych, dynamicznych ludzi. Dzięki hali nareszcie możemy stawać w szranki z europejskimi metropoliami, zachęcając do wizyty gwiazdy sportu i muzyki, o jakich do tej pory mogliśmy tylko pomarzyć.
Panie prezydencie, jak widać, nie warto było utyskiwać na obywateli tego miasta, gdy w referendum odrzucili „niepowtarzalną” szansę starań o zimowe igrzyska roku 2022. Kraków, także dzięki panu, z powodzeniem sięga po imprezy światowej rangi, przeprowadzając je bez zbędnych inwestycji, tudzież szalonych wydatków na podróże i garsonki. Za to dając swoim mieszkańcom wiele satysfakcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?