Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będą obwodnice Zabierzowa i Zatora, Kraków znowu czeka

Grzegorz Skowron
Archiwum
Inwestycje. Rząd po kilku latach przerwy obiecuje pieniądze na budowę nowych dróg w Małopolsce. Ale nie tych najważniejszych dla naszego regionu

Zakończyły się negocjacje kontraktu terytorialnego dla województwa małopolskiego. Chodzi o umowę między rządem a samorządem regionalnym, dotyczącą finansowania z budżetu państwa do roku 2020 najważniejszych inwestycji w Małopolsce.

- Udało się wywalczyć gwarancje budowy obwodnicy Zatora, Zabierzowa, Dąbrowy Tarnowskiej i Nowego Sącza - informuje marszałek Marek Sowa. Do kontraktu wpisano także nową drogę krajową od Nowego Sącza do Łososiny, z nowym mostem w Kurowie i ominięciem ciągle obsuwającej się góry Just.

Pieniądze na 4 obwodnice w Małopolsce to spory sukces, bo od kilku lat nasz region nie mógł liczyć w tym zakresie na budżetowe wsparcie. Ale tylko budowę drogi okalającej Dąbrowę Tarnowską będzie można rozpocząć już w przyszłym roku. Walkę o nią miejscowy samorząd prowadzi od kilkunastu lat, a od kilku gotowa jest dokumentacja i pozwolenie na budowę.

W pozostałych przypadkach na wbicie pierwszej łopaty trzeba będzie poczekać. Wprawdzie obwodnica Nowego Sącza (a właściwie Chełmca) miała już projekty, ale wszystko trzeba zacząć od nowa, bo zmieniły się przepisy dotyczące budowy dróg.

W Zabierzowie dopiero zostanie wybrany wariant przebiegu nowej drogi, a w Zatorze przygotowywana jest decyzja środowiskowa poprzedzająca pozwolenie na budowę.

- Trzymam kciuki za wszystkie te inwestycje, ale dopiero wpisanie ich do Programu Budowy Dróg Krajowych będzie potwierdzeniem, że nie są to tylko kolejne obietnice wyborcze - mówi poseł PiS Andrzej Adamczyk. Taki program na lata 2015-2020 Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju ma przedstawić w przyszłym miesiącu.

Poseł Adamczyk zwraca uwagę, że nadal nasz region nie może liczyć na wsparcie budżetu państwa dla najważniejszych inwestycji drogowych. - Nie neguję potrzeby budowy obwodnicy Dąbrowy Tarnowskiej czy Zabierzowa, ale priorytetem dla samorządu województwa powinna być północna obwodnica Krakowa - podkreśla.

- Ta inwestycja, a także droga ekspresowa Brzesko - Nowy Sącz i Beskidzka Droga Integracyjna znalazły się na liście rezerwowej - zaznacza marszałek Sowa. Jak tłumaczy, te trasy mogą liczyć na finansowanie z budżetu państwa wtedy, gdy pojawią się dodatkowe środki lub gdzieś nie zostaną wykorzystane przyznane już pieniądze.

Północna obwodnica Krakowa i tak jest w lepszej sytuacji, bo zapadła decyzja, że ta droga będzie budowana przez samorząd i może liczyć na unijne dotacje. Jeśli zostanie przygotowana, to władze miasta i województwa będą mogły się starać o dofinansowanie w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko. W najtańszej wersji na wybudowanie północnej obwodnicy potrzeba 1 mld zł.

Dwa razy droższa ma być BDI, czyli nowa dwupasmówka od Głogoczowa do Bielska-Białej. Przygotowania do budowy wstrzymano, bo nie uzgodniono przebiegu trasy. Droga ekspresowa z Brzeska do Nowego Sącza to dla Warszawy nadal tylko pomysł. Jego realizacja to daleka przyszłość.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski