Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karetki coraz szybsze

Grzegorz Skowron
System informatyczny pozwala określić czas dojazdu karetki pogotowia do każdego wezwania
System informatyczny pozwala określić czas dojazdu karetki pogotowia do każdego wezwania FOT. TOMASZ BOŁT
Ratownictwo medyczne. Średni czas dojazdu ambulansu do małopolskich pacjentów skrócił się o ponad minutę. Ale są też miejscowości, do których karetka jedzie coraz dłużej.

Będą kolejne zmiany w systemie ratownictwa medycznego w Małopolsce. Tym razem wojewoda wprowadzi dodatkowe dyżury karetek w godz. 19–23. Od 1 listopada w gotowości przez cztery godziny wieczorne będzie czuwać 15 zespołów (patrz poniżej).

To już druga zmiana w tym roku. W kwietniu wojewoda skorygował rozlokowanie karetek. Jego decyzja wywołała protesty niektórych samorządów obawiających się o to, że po przesunięciu ambulansów w nowe miejsca czas dojazdu wydłuży się na tyle, że stanie się to niebezpieczne dla mieszkańców oczekujących na szybką pomoc.

– Teraz mamy czarno na białym pokazane, czy te protesty były uzasadnione – mówi wojewoda Jerzy Miller. Dzięki zinfor­matyzowaniu systemu ratownictwa medycznego urzędnicy dysponują szczegółowymi danymi o czasie dojazdu karetki do każdego wezwania. Można np. sprawdzić, gdzie po zmianach karetka przybywa na miejsce szybciej niż dotychczas i ile razy jechała zbyt długo.

Ogólnie widać znaczną poprawę. Średni czas dotarcia karetki na miejsce wezwania wynosi w Małopolsce 10 minut 22 sekundy. To o minutę i 8 sekund mniej niż rok temu. Jeszcze bardziej widać poprawę w zakresie zmniejszenia przekroczeń dopuszczalnego czasu dojazdu. Przed zmianami przekroczenia stanowiły prawie 6 proc., po – niewiele ponad 3 proc. W powiecie limanowskim zanotowano spadek z 8,55 do 5,77 proc., w nowotarskim – z 8,46 do 4,11 proc.

Są jednak też miejscowości, gdzie sytuacja się pogorszyła. Średni dojazd karetki do Koszyc wzrósł z 10,11 proc. do 19,24 proc. W tej miejscowości wiosną zlikwidowano zespół ratownictwa medycznego i przesunięto go do Proszo­wic. Jak twierdzą służby wojewody, w pierwszych tygodniach po kwietniowych zmianach dyspozytorzy kierowali tam karetki położone dalej, ale teraz sytuacja powinna już wrócić do normy.

Ambulans jedzie dłużej niż poprzednio do niemal 20 miejscowości. Najwięcej czasu (oprócz Koszyc) potrzebuje na dotarcie do Gręboszowa w powiecie tarnowskim (17 minut 36 sekund) i Stryszawy w powiecie suskim (16 minut 44 sekundy).

Jerzy Miller podkreśla, że w miejscowościach, gdzie było dotychczas najgorzej, widać znaczącą poprawę. Dotyczy to m.in. Piwnicznej i Zawoi. Podkreśla też, że dzięki systemowi informatycznemu można było stwierdzić, iż najwięcej spóźnionych dojazdów było między godz. 19 a 23. I to dlatego na ten okres doby zostaną wprowadzone dodatkowe dyżury w 15 miejscowościach.

DODATKOWE DYŻURY KARETEK W GODZ. 19–23
- Libiąż
- Kraków – Podgórze
- Krzeszowice
- Skała
- Brzeszcze
- Andrychów
- Dziewin
- Tarnów - Błonie
- Zakliczyn
- Biecz
- Wilkowisko
- Rytro
- Krynica-Zdrój
- Jasienna
- Trzciana

(GEG)

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Karetki coraz szybsze - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski