Do zaskakującej sytuacji doszło po konferencji prasowej w Gdańsku przed rozpoczęciem zmagań w grupie C. Szkoleniowiec Bułgarów Płamen Konstantinow miał udzielić kolejnego wywiadu, ale gdy zauważył, że dziennikarz pracuje dla stacji Polsat, która jest właścicielem praw telewizyjnych siatkarskich mistrzostw świata, to... odmówił.
To było w pełni świadome działanie. Konstantinow przez wiele lat występował w Polsce i nadal ciepło wspomina grę w naszym kraju. Jest też wdzięczny kibicom, z którymi się zjednoczył.
To nie wszystko, na co zdobył się 41-letni szkoleniowiec. Były zawodnik m.in. Jastrzębskiego Węgla, gdy - po odmowie wywiadu - został poproszony o zaproszenie kibiców na mecze siatkarskich mistrzostw, to odpowiedział bezpardonowo.
- Skoro bierzecie pieniądze od ludzi za możliwość oglądania meczów, to ja nie będę reklamował was za darmo -stwierdził ostro Bułgar.
Konstantinow dał tym samym wprost do zrozumienia, że jest przeciwny kodowaniu spotkań mistrzostw świata (dostępne za darmo są tylko dla abonentów Cyfrowego Polsatu). Nic dziwnego, iż stał się ulubieńcem wielu kibiców w naszym kraju.
Tymczasem jego podopieczni nie mieli najmniejszych problemów z odniesieniem zwycięstwa nad egzotycznym uczestnikiem turnieju - Meksykiem. Zawodnicy z Bałkanów wyraźnie przewyższali swojego przeciwnika umiejętnościami. Było to momentami aż nadto widoczne.
Meksykanom nie można było odmówić jednego - woli walki. Tyle że to zdecydowanie za mało, aby myśleć chociaż o urwaniu seta faworytowi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
