Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nikt nie chce naprawić dachu na stadionie Wisły

Piotr Tymczak
Daszki zdjęto, została tylko konstrukcja, która je podtrzymywała
Daszki zdjęto, została tylko konstrukcja, która je podtrzymywała FOT. WOJCIECH MATUSIK
Inwestycje. Urzędnicy ogłosili drugi przetarg i przedłużyli termin składania ofert na montaż pomostów do zrzucania śniegu i lodu z zakończeń dachów trybun obiektu przy ul. Reymonta.

Do 9 września zainteresowane firmy mogą zgłaszać oferty w przetargu na wykonanie – w systemie zaprojektuj i zbuduj – pomostów technicznych oraz montaż daszków na zakończeniach dachów nad trybunami stadionu Wisły.

Chodzi o to, aby dzięki ulokowaniu pomostów można było zrzucać śnieg i oblodzenia z daszków. Zostały one ściągnięte na początku tego roku. Zalecili to rzeczoznawcy w ekspertyzie wykonanej na zlecenie Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Stało się to po tym, kiedy lód z daszków wyższych trybun spadł na dachy niższych trybun i zawaliły się ich fragmenty.

Główne części dachów są ogrzewane, a śnieg na nich – topiony. Na daszkach ogrzewania już nie zamontowano i zimą gromadził się tam lód. Eksperci uznali, że może to zagrażać widzom na trybunach.

Miasto zapłaciło 68 tys. zł za zdjęcie płyt wchodzących w skład daszków. Pozostała jednak koszmarnie wyglądająca metalowa konstrukcja, która je podtrzymywała.

W takiej sytuacji widzowie z dolnych rzędów są też narażeni na to, że podczas opadów deszcz albo śnieg będzie im padać na głowy. Rozwiązaniem problemu byłoby wprowadzenie ogrzewania daszków, ale to kosztowałoby ok. 1,5 mln zł. A urząd nie ma pieniędzy. ZIKiT ogłosił więc w lipcu przetarg na wykonanie pomostów technicznych do daszków.

Po nich mogliby chodzić przeszkoleni pracownicy i ręcznie zrzucać śnieg oraz lód. Pojawił się jednak kolejny problem: nikt nie zgłosił się do pierwszego przetargu. ZIKiT ogłosił drugi, a dodatkowo przesunął termin składania ofert z 2 na 9 września. Urzędnicy są zaniepokojeni brakiem zainteresowania przetargiem ze strony firm, gdyż pomosty z daszkami muszą być wykonane przed zimą.

– Cały czas czekamy na oferty. Jeżeli teraz rozstrzygnąłby się przetarg, to nie będzie żadnych problemów, by zdążyć z wykonaniem prac przed zimą – mówi Krzysztof Migdał z ZIKiT.

W lutym urzędnicy podawali, że szacunkowy koszt pomostów to ok. 300 tys. zł.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski