Przez wiele lat brak obiektów kongresowych był wielką bolączką Krakowa. Dziś w stolicy Małopolski można mówić o urodzaju, bowiem funkcjonuje już Międzynarodowe Centrum Targowo-Kongresowe EXPO, powstała hala Kraków Arena, a w październiku zostanie otwarte Centrum Kongresowe ICE Kraków. Zdaniem ekspertów konkurencja między nimi będzie duża.
- Krakowskie obiekty kongresowe na pewno będą ze sobą rywalizować - przyznaje Anna Jędrocha, prezes Krakowskiej Izby Turystyki. Jej zdaniem jednak problemu nie będzie w najbliższych latach, bowiem od dawna jest duże zainteresowanie Krakowem ze strony organizatorów kongresów. Wreszcie mogą u nas planować imprezy. Uważa więc, że żaden z trzech obiektów nie powinien stać pusty.
Centrum Kongresowe (z największą salą na 2100 osób) w ostatnim kwartale tego roku zostało zarezerwowane na ok. 60 dni (ok. 80 imprez), w 2015 roku na razie na ok. 175 dni (ok. 250 imprez). - O najbliższe lata w ogóle się nie obawiam. Trzeba jednak pamiętać, że jest rotacja miejsc organizacji kongresów. Powrót do tego samego miasta odbywa się po 10, 15 latach. Trzeba z wyprzedzeniem zabiegać o imprezy - mówi prezes Jędrocha.
Duże kongresy można także organizować w otwartej w tym roku KrakówArenie na 15 tys. widzów. W czerwcu odbył się w niej Kongres Grupy Muszkieterów, czyli największego zrzeszenia niezależnych przedsiębiorców w Europie. Udział w nim wzięło ponad 2800 niezależnych handlowców. W Arenie mogą się też odbywać targi.
Jej zarządcy na razie nie chwalą się kolejnymi kongresami albo targami. - Mogę jedynie zapewnić, że Kraków Arena - jako największy obiekt wystawienniczy w Krakowie - cieszy się sporym zainteresowaniem - informuje Małgorzata Przedrzymirska, rzeczniczka Kraków Areny.
Oczywiście w Krakowie działa także Centrum Targowo-Kongresowe EXPO.- Nie chciałabym aby było tak jak Warszawie, gdzie są dwa centra targowe, a imprezy "przechodzą" na Stadion Narodowy, który proponuje lepsze ceny. Mam nadzieję, że w Krakowie z profesjonalnego centrum targowego, jakim jest EXPO, imprezy nie będą przenoszone do Areny, która ma spełniać głównie cele sportowe i rozrywkowe - dodaje prezes Jędrocha.
Tymczasem Grażyna Grabowska, prezes firmy Targi w Krakowie, do której należy EXPO, twierdzi, że nie boi się konkurencji ani ze strony Areny Kraków ani Centrum Kongresowego. I zaznacza, że już teraz na przyszły rok w EXPO zaplanowanych jest 200 różnych wydarzeń. Odnosząc się np. do Centrum wskazuje, że obiekty mają inne przeznaczenie.
- Nasz ma zdecydowanie więcej powierzchni płaskiej, podczas gdy ICE dysponuje salą amfiteatralną. Nie konkurujemy ze sobą, przeciwnie - razem promujemy za granicą Kraków jako wymarzone miejsce na kongresy, spotkania, różnego typu eventy (np. podczas targów w Barcelonie - przyp.red.) - zapewnia Grażyna Grabowska.
Zdaniem specjalistów szeroka oferta kongresowa spowoduje, że do Krakowa zacznie przyjeżdżać więcej przedsiębiorców, którzy po spotkaniach, zwiedzą miasto i mogą tu zainwestować.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?