Dla entuzjastów wiecznego poszerzania strefy płatnego parkowania mam propozycje nie do odrzucenia. Poszerzmy strefę na cały Kraków. No, może z wyłączeniem osiedli peryferyjnych typu Tonie, Wadów czy Kantorowice, bo tam można zostawiać samochody w polu i na łąkach.
Jednak mam przeczucie, że nawet takie rozwiązanie sprawy jak poszerzanie strefy w nieskończoność niewiele da w naszym Krakowie. Bowiem albo krakowianie natychmiast znajdą sposób, żeby parkować za darmo nawet w rejonie Rynku Głównego, albo też i tak będą niezadowoleni. A miejsc do parkowania i tak nie będzie.
Barbara Pyza, mieszkanka Śródmieścia
***
Miasto przeprowadza kolejne konsultacje, dotyczące tym razem punktów sprzedaży z alkoholem. Uważam, że w tej dziedzinie naprawdę potrzebne są zmiany, ale zmiany wprowadzane z głową. Nie przesadzałbym na przykład ze zmniejszaniem liczby punktów sprzedaży alkoholu.
Powinny być, bo moim zdaniem to sami klienci decydują, czy alkohol chcą kupić, czy też nie. Same sklepy z wódką nikogo nie gonią i nie namawiają do zakupu. Natomiast sklepy z trunkami absolutnie nie powinny znajdować się w pobliżu kościołów, szkół czy sąsiedztwie przedszkoli.
Takie sąsiedztwo byłoby niesmaczne i bardzo niestosowne. Mam nadzieję, że tym razem konsultacje społeczne będą prawdziwymi konsultacjami i nasza władza weźmie pod uwagę głosy mieszkańców Krakowa. Oczywiście nie wszystkie głosy, lecz tylko te rozsądne.
Andrzej Jurek, krakowianin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?