Problemy krakowian przed ważnym meczem

Po letniej przerwie żużlowcy wracają na tor. Dziś (godz. 17) w Krakowie rozegrany zostanie półfinałowy turniej Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych, a w niedzielę, w spotkaniu na szczycie II ligi, Speedway Wanda Instal Kraków podejmie MDM Komputery ŻKS Ostrovię Ostrów Wlkp.

W dzisiejszych zmaganiach młodzieżowców (zawody pierwotnie miały się odbyć 26 lipca) ma wystąpić pięć ekip: Victoria Piła, SPAR Falubaz Zielona Góra, Fogo Unia Leszno, Kolejarz Opole i Polonia Bydgoszcz. Do finału awansują dwie najlepsze. W stawce zabraknie krakowskiej drużyny.

– Zgłoszenia były bardzo wcześnie, wtedy u nas nie było jeszcze pomysłu na wystawienie mocnej pary. Krakowskim akcentem może być występ Daniela Kaczmarka, zawodnika Unii Leszno, jeżdżącego u nas w lidze na zasadach „gościa” – mówi menedżer nowohuckiej ekipy Michał Finfa.

Speedway Wanda Instal szykuje się do niezwykle ważnego meczu II ligi. W niedzielę gościć będzie lidera z Ostrowa Wlkp. i aby liczyć na zajęcie pierwszego miejsca przed fazą play-off, trzeba wygrać, najlepiej z bo­nusem. Większość zawodników miała długą przerwę, dlatego na piątek i sobotę zaplanowano sporą dawkę treningów na torze. Plany przygotowań trochę pokrzyżował brak sparingów.

– Nie udało się znaleźć rywala. Pojeździmy więc we własnym gronie. Na treningach skupimy się przede wszystkim na dostosowaniu się od nawierzchni – mówi Finfa.

Na tym nie koniec problemów. Do pełni sił dochodzi Rafał Trojanowski, który ostatnio mocno poturbował się podczas turnieju w Rzeszowie. Z tego powodu zrezygnował z występu w poniedziałkowym półfinale Indywidualnych Mistrzostw Polski i nie ma pewności, czy pojedzie w niedzielę. W Rawiczu zastąpił go kolega z drużyny Daniel Pytel, który zdobył 6 punktów (0, 2, 1, 1, 2), zajmując 10. miejsce.

– Na tle zawodników z ekstra­ligi zaprezentował się całkiem przyzwoicie. Ostatnio mało jeździł, a do zawodów nie przygotowywał się specjalnie – mówi Finfa.

Pytel i Trojanowski są w awi­zowanym składzie na star­cie z Ostrovią. Na liście jest też Duńczyk Kenneth Han­sen, który w letnim okienku transferowym wrócił do nowo­huckiej ekipy, a ostatnio bardzo dobrze prezentował się w ligach zagranicznych.