Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trybunał Konstytucyjny roztrząsał, co kontroler może gapowiczowi...

Maciej Pietrzyk
Fot. Andrzej Banaś
Prawo. Trybunał Konstytucyjny zakwestionował wczoraj przepis, który miał być podstawą do finansowego karania gapowiczów, próbujących uciekać kontrolerom biletów.

Chodzi o art. 87b Prawa przewozowego, który głosi, że pasażer zobowiązany jest pozostać w wyznaczonym przez kontrolera biletów miejscu do czasu przyjazdu policji. Jeżeli tego nie zrobi, może zostać ukarany grzywną od 20 do 500 zł (a jeżeli nie przyjmie mandatu i sprawa trafi do sądu – nawet 5000 zł).

Przepis nie określa jednak, m.in. w jakiej sytuacji i dlaczego pasażer ma dostosować się do nakazu kontrolera i czekać we wskazanym przez niego miejscu. Nie ma słowa, że dotyczy to np. osób, które nie mają ważnego biletu i nie chcą okazać dowodu tożsamości.

Zdaniem prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, który wystąpił do TK, przepis jest tak skonstruowany, iż może rodzić nadużycia. Reprezentujący wczoraj prokuraturę generalną przed Trybunałem Wojciech Sadrakuła jako przykład podawał historię kobiety, na którą została nałożona grzywna, ponieważ oczekując na przyjazd policji (nie miała biletu i dokumentów, bo wcześniej ukradziono jej torebkę), usiadła na ławce, a nie stała w wyznaczonym przez kontrolera biletów miejscu.

– _Tak naprawdę ten przepis służy jedynie dyscyplinowaniu pasażerów i sprawieniu, by kontrolerzy poczuli się lepiej _– mówił prokurator Sadrakuła.

Trybunał przychylił się do wniosku prokuratora generalnego i uznał, że zaskarżony artykuł nie jest zgodny z konstytucją. – Na jego podstawie można ukarać każdego, kto nie dostosował się do wytycznych kontrolera. Daje on kontrolerom zbyt silną pozycję w stosunku do pasażerów – orzekli sędziowie. Przepis musi więc zostać zmieniony.

Zakwestionowanie przez Trybunał artykułu ma jedynie ograniczyć niebezpieczeństwo nadużyć ze strony kontrolerów. Nie odbiera im jednak innych uprawnień. W sytuacji, gdy stwierdzą, że ktoś nie ma biletu i nie chce się wylegitymować, mają prawo go zatrzymać, aż do czasu przyjazdu policji. Jeżeli gapowicz próbowałby uciec, mogą go nawet przytrzymać siłą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski