Zdaniem Andrzeja Guły z Krakowskiego Alarmu Smogowego taki spadek w okresie, kiedy należałoby przyspieszyć likwidacje pieców jest bardzo niepokojący.
- Za cztery lata wejdzie w życie zakaz palenia węglem. Aby Kraków zdążył, powinien likwidować 8 tysięcy palenisk rocznie - mówi Andrzej Guła.
Tymczasem w tym roku w Krakowie ma zostać zamkniętych ok. 2 tys. pieców, większość z nich zastąpiona zostanie przez ogrzewanie gazowe albo elektryczne.
Więcej w jutrzejszym "Dzienniku Polskim".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?