– Przed nami najważniejsze i na pewno najtrudniejsze zawody tego sezonu. Czech Open to, jak co roku, wyzwanie i nagroda na __koniec długiego roku – mówi Maciej Gąsienica Makowski, zawodnik i jeden z założycieli drużyny.
W dowód uznania za sukcesy organizatorzy Czech Open zaproponowali ekipie z Nowego Targu udział w prestiżowej kategorii PRO. Black Shadows – obok czołowych zespołów ze Szwecji, Finlandii, Czech i Szwajcarii – miałoby być jedną z 16 drużyn tej kategorii. Byłby to pierwszy taki przypadek w historii polskiego unihokeja. –_To dla nas olbrzymie wyróżnienie, ale po długich rozmowach i rozpatrzeniu wszystkich za i przeciw podjęliśmy jednak decyzję o wzięciu udziału w turnieju niższej kategorii open _– wyjaśnia.
Tutaj zagra 128 drużyn. Grupowych rywali naszych przedstawicieli poznamy w ciągu najbliższego tygodnia.
– _Skład mamy już praktycznie ustalony. Trzon, jak co roku, będą stanowiły osoby grające w rozgrywkach ligowych. Dodatkowo będziemy chcieli wzmocnić się jednym lub dwoma nowymi zawodnikami. Turniej jest ciężki, więc długa ławka będzie na pewno atutem. W tej chwili znajdujemy się w trakcie specjalnego cyklu przygotowawczego, a będziemy jeszcze pracować nad kondycją oraz schematami i __stałymi fragmentami gry _– wyjaśnia Gąsienica Makowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?