Po udanej wiośnie apetyty Wiślan się zaostrzyły

W rundzie wiosennej nikt w lidze nie zdobył więcej punktów od Wiślan. Drużyna trenera Wojciecha Ankowskiego, kadrowo zmieniona latem ubiegłego roku, wyraźnie okrzepła, do przedostatniej kolejki była w grze o awans. Niespodziewanie, bo przecież przed sezonem nikt beniaminka nie postrzegał jako kandydata do trzeciej ligi.

– Skład z poprzedniego sezonu utrzymujemy, może z wyjątkiem jednego zawodnika _– zapowiada Morawski. –_Dojdzie natomiast tylko trzech młodzieżowców. Jednym z nich będzie Michał Żmuda, utalentowany bramkarz ze Skawinki, zaledwie osiemnastolatek, więc na dłuższy czas może nam obsadzić w składzie jedno z miejsc dla młodych zawodników.

Wiślanie rozbudowują zaplecze drużyny – pod ich skrzydła przechodzą juniorzy młodsi z Milenium Skawina. To ten klub, na którego boisku piłkarze Wiślan podejmowali w minionym sezonie czwartoligowych rywali. – I __tak będzie nadal – wyjaśnia działacz.

Pozyskani 16-latkowie w piłce seniorskiej będą mogli postawić pierwsze kroki dzięki drugiej drużynie. Rezerwa gra w Jaśkowicach, a miniony sezon zakończyła awansem do klasy B.

Zawodnicy pierwszego zespołu kończą urlopy. Przygotowania do rozgrywek mają zacząć w poniedziałek. Już na środę zaplanowano pierwszy sparing, z Piastem Wołowice. – _Na przyszłą sobotę wyznaczony był mecz z Rudnikiem, ale wygląda na __to, że nie wypali. Dlatego szukamy innego sparingpartnera _– wyjaśnia Janusz Morawski.

Strzelcy bramek dla Wiślan w poprzednim sezonie: 16 – Wcisło, 10 – Krasuski, 9 – Chlipała, 7 – Szwajdych, 6 – Kazek, 5 – Michał Morawski, Węgrzyn, 4 –Meus, 3 – Marcin Morawski, 2 – Rzeszótko, 1 – Maciej Morawski, Natkaniec, Okarmus.