Droga w górę poszła mu sprawnie: wdrapał się na wysokość ok. 18 metrów! Gdy spojrzał w dół, stracił animusz i z powrotem już nijak nie mógł zejść.
Trzeba było wezwać strażaków, którzy ściągnęli kota na ziemię przy pomocy podnośnika. To nie jedyna wtorkowa interwencja, bo nieco wcześniej w Proszowicach usuwali konar drzewa, który złamał się i zawisł nad ulicą Kosynierów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?