Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

To powinno iść w świat

Jolanta Białek
Wielicką wystawę można oglądać przy ul. Stradomskiej 11/13 w Krakowie. Na zdjęciu Urszula Żyznowska.
Wielicką wystawę można oglądać przy ul. Stradomskiej 11/13 w Krakowie. Na zdjęciu Urszula Żyznowska. Fot. Jolanta Białek
Wydarzenie. W Stradomskim Centrum Dialogu w Krakowie otwarto wystawę, opowiadającą o żydowskiej społeczności Wieliczki. Najstarsze fotografie pochodzą z początku ubiegłego stulecia.

– Dzieje Żydów są postrzegane głównie przez pryzmat holokau­stu, natomiast mało mówi się o tysiącletnim współistnieniu społeczności polskiej i żydowskiej. A przecież przed II wojną światową nie było w Polsce małego miasteczka bez społeczności żydowskiej – powiedział prof. Aleksander Skotnicki, prezes Fundacji Stradomskie Centrum Dialogu, podczas otwarcia wystawy „Żydzi wieliccy na uratowanych i powojennych fotografiach”.

– Dlatego tak cenne jest, że państwu Żyznowskim udało się zgromadzić materiały – rzec można, że wydobyli je z nicości – pokazujące ludzi z krwi i kości oraz ich codzienne życie – zaznaczył.

Jesienią 2012 roku Wydawnictwo Żyznowski z Sierczy opublikowało książkę „Żydzi Wieliczki i Klasna 1872–2012. Teksty i fotografie”. Urszula i Wiesław Ży­znowscy oraz Anna Krzecz­kow­ska pracowali nad nią wiele miesięcy. Zgromadzono m.in. wiele unikatowych fotografii, dokumentujących dzieje wielickiej społeczności żydowskiej. Część z tych materiałów pokazano na wystawie w Krakowie.

– Najstarsze rodzinne zdjęcie, jakie udało nam się zdobyć, pochodzi z 1903 roku. Przedstawia ono Żydów na ulicach Wieliczki (przy szybie Górsko, właśnie ta fotografia promuje ekspozycję – red.) – mówiła podczas sobotniego wernisażu Urszula Żyznow­ska. Friedmanowie, Zellnerowie, Horowitzowie, Birnbaumowie, Schunurowie

– to niektóre żydowskie rodziny zaprezentowane na wystawie. Jest tam .in. także mapa miejsc żydowskich wokół Rynku Górnego i na Klaśnie. – Ta wystawa powinna pójść w świat. Warto pokazać ją w innych krajach, nawet w Niemczech – stwierdził prof. Skotnicki.

Państwo Żyznowscy myślą o prezentacji ekspozycji m.in. w Izraelu. – Pracujemy teraz nad angielską wersją książki o wielickich Żydach. Konsekwencją tego może być także kolejna wystawa – powiedziała Urszula Żyznowska.

Ekspozycję, której patronem medialnym jest „Dziennik Polski” można oglądać do końca lipca. Więcej – w sobotnim „Tygodniku Wielickim”.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski