Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Edukacyjna zapaść w Proszowicach

Aleksander Gąciarz, Agnieszka Maj
Archiwum
Edukacja. W powiecie proszowickim maturę zdała połowa uczniów, przy średniej krajowej 71 proc. Władze oświatowe nie przyznają się do porażki: obwiniają uczniów

Powiat proszowicki ma najgorszy wynik egzaminu maturalnego w Małopolsce i jeden z najniższych w całym kraju. Bardzo źle wypadł Zespół Szkół w Piotrkowicach Małych, gdzie zdało około 40 proc. uczniów. Według nieoficjalnych informacji w jednej z klas maturę zaliczyły tylko... dwie osoby. Uczniowie nie poradzili sobie przede wszystkim z egzaminem z matematyki.

"Sorry, takich mamy nauczycieli" - przeczytaj komentarz Agnieszki Maj >>

Roman Gabrukiewicz, dyrektor Zespołu Szkół w Piotrkowicach Małych tłumaczy, że jego uczniowie przychodzą do szkoły po to, aby zdobyć zawód, a nie dostać się na studia. - My zajmujemy się głównie kształceniem zawodowym. O studiach myślą nieliczni. Wielu naszych uczniów najchętniej w ogóle nie przystępowałoby do matury, ale jest duży nacisk ze strony starostwa, by ją jednak zdawać - mówi dyrektor.

Lepiej było w Zespole Szkół w Proszowicach: w liceum profilowanym i technikum zdawalność matury wyniosła 66,6 proc., w liceum ogólnokształcącym 70 proc. To jednak i tak poniżej średniej krajowej, wynoszącej 71 proc.
Bardzo słabo wypadli także uczniowie liceum ogólnokształcącego dla dorosłych. Maturę zdało tu tylko niespełna 30 proc. absolwentów.

Średnia zdawalność w powiecie proszowickim wyniosła zaledwie 48 proc. Dyrektorzy szkół nie czują się jednak odpowiedzialni za tak słabe wyniki. Ich zdaniem winni są uczniowie, z którymi szkoły muszą pracować.

Roman Gabrukiewicz twierdzi, że do proszowickich szkół średnich trafia młodzież z bardzo niskimi wynikami egzaminu gimnazjalnego. Najzdolniejsi wolą kontynuować naukę w szkołach krakowskich. - I my mamy potem sprawić, by najsłabsi absolwenci gimnazjów zdawali maturę w 90 procentach.

To jest niemożliwe - przekonuje Roman Gabrukiewicz.
Innego zdania jest jednak prof. Jerzy Waligóra, prorektor ds. kształcenia Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. - Za poziom szkoły odpowiedzialni są przede wszystkim nauczyciele - mówi prof. Jerzy Waligóra.

Udowadnia to przykład szkoły w Sierpcu, małej miejscowości na Mazowszu. Dzięki pracy nauczycieli, którzy prowadzili zajęcia nawet w czasie ferii zimowych, dwa licea z Sierpca znalazły się w pierwszej dziesiątce szkół z najwyższym poziomem nauczania w Polsce. Także małe szkoły z Małopolski dobrze sobie radzą. W powiedzie bocheńskim maturę zdało 75 proc. uczniów, a więc powyżej średniej krajowej.

Starosta proszowicki Zbigniew Wójcik przyznaje, że jest zaskoczony niskim wynikiem proszowickich szkół. - Na tle Małopolski wskaźnik jest po prostu słaby. Spodziewałem się znacznie lepszego - mówi.

Rodzice dzieci, które chodzą do proszowickich szkół, domagają się od osób odpowiedzialnych za oświatę działań, które poprawią poziom nauczania. - Jesteśmy głęboko zaniepokojeni wynikami matur. Władze samorządowe nie radzą sobie z oświatą w naszym powiecie - mówi jeden z rodziców.

Uczeń liceum ogólnokształcącego w Proszowicach przyznaje, że nie wszyscy nauczyciele solidnie przykładają się do pracy. - Nie wymagają ani od siebie, ani od uczniów. Nie da się ukryć, że wielu mniej ambitnym uczniom ta sytuacja odpowiada - mówi.

Artur Pasek, rzecznik prasowy krakowskiego kuratorium zapowiada, że od września tego roku dyrektorzy ze szkół, które mają najniższe wyniki egzaminów, będą uczestniczyli w szkoleniach. Dowiedzą się, co można zrobić, aby podnieść poziom nauczania. - Rozpocznie się nasz autorski program "Szkoła analiz" - mówi Artur Pasek.

Nikt nie poczuwa się do winy za złe wyniki matur w Proszowicach
- Wiadomo, że minęły czasy egzaminów wstępnych i one nie wrócą. W efekcie szkoły przyjmują wszystkich chętnych bez żadnych ograniczeń. Oczywiście słabsi uczniowie też powinni dostawać szansę, ale może warto byłoby część tej młodzieży kierować jednak do zasadniczych szkół zawodowych? - zastanawia się starosta Wójcik.

Według niego, jednym ze sposobów zatrzymania niekorzystnego trendu w proszowickich szkołach powinno być zachęcanie najzdolniejszych absolwentów miejscowych gimnazjów, by kontynuowali naukę w proszowickich szkołach średnich - a nie w krakowskich.
Zapowiada również, że zarząd powiatu ma zamiar wyciągnąć wnioski z tegorocznych wyników matur po dokonaniu ich szczegółowej analizy. Starosta ma także nadzieję, że wskaźniki zdawalności mogą się jeszcze zmienić po egzaminach poprawkowych. W Proszowicach szansę ponownego zdawania egzaminu ma 15 uczniów, w Piotrkowicach Małych - 30.

W Małopolsce mniej niż połowa uczniów (48 proc.) zdała tylko w powiecie proszowickim. Na drugim miejscu od końca znalazły się powiaty miechowski i tarnowski, ze wskaźnikami 57 proc.

Średnia zdawalność w naszym województwie wyniosła 74 proc. Najlepsi byli uczniowie w Krakowie i powiecie bocheńskim, gdzie egzamin dojrzałości zaliczyło 75 proc. maturzystów.

Wyniki powiatu proszowickiego znacznie odbiegają także od osiągniętych w województwie lubelskim i podkarpackim, które podlegają Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Krakowie. W województwie podkarpackim żaden powiat nie miał wskaźnika zdawalności mniejszego niż 50 proc.

w województwie lubelskim tylko jeden powiat miał gorszy wynik niż proszowicki. 47 proc. uczniów zdało maturę w powiecie lubelskim.

Zdaniem Jerzego Lackowskiego, byłego kuratora oświaty w Krakowie, nie tylko nad szkołami w Proszowicach trzeba popracować.

- Szkoły od lat obniżają wymagania wobec uczniów. Dlatego na egzaminie zewnętrznym, mającym sprawdzić ich wiedzę, wyniki są takie a nie inne - mówi Jerzy Lackowski.

Dodaje, że tegoroczna matura była stosunkowo łatwa, a żeby ją zaliczyć, wystarczyło udzielić jedynie 30 proc. poprawnych odpowiedzi. - Najbardziej bulwersujące jest to, że w liceach poziom zdawalności sięgnął zaledwie 80 proc. W końcu jedynym celem takiego liceum jest przygotowanie ucznia do studiowania - mówi Lackowski.

Jego zdaniem potrzebna jest reforma szkolnictwa, której efektem byłoby zmobilizowanie nauczycieli do lepszej pracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski