Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żywność pod kontrolą skonsolidowaną. Zyska producent.

Dorota Stec-Fus
Zdrowie. Cztery instytucje dbające o jakość tego, co jemy, ma zastąpić jedna: Państwowa Inspekcja Bezpieczeństwa Żywności i Weterynarii. Ostro protestuje przeciw temu Inspekcja Sanitarna.

Rewolucyjną zmianę proponują posłowie PO. Przygotowali projekt ustawy, która zakłada utworzenie nowej, skonsolidowanej inspekcji na bazie działających obecnie instytucji. Chodzi o Inspekcję Weterynaryjną,Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno- -Spożywczych i Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa.

Dodatkowo od Państwowej Inspekcji Sanitarnej nowa instytucja przejęłaby wydział nadzoru nad żywnością – tyle że bez pracowników. Ponadto tworzona inspekcja nie będzie podlegała ministrowi zdrowia, lecz premierowi lub szefowi resortu rolnictwa.

– _Nie jest możliwe, by tak skonstruowana instytucja mogła zapewnić bezpieczeństwo żywności _– podkreślała Małgorzata Bała, zastępca małopolskiego inspektora sanitarnego, podczas wczorajszego spotkania w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie.

Wtórowali jej powiatowi inspektorzy sanitarni z Małopolski i związkowcy. _– Inspekcja Weterynaryjna, która ma być fundamentem nowej inspekcji, nie będzie w __stanie kontrolować restauracji, stołówek, sklepów itp. _– przekonywała Agnieszka Seweryn, przewodnicząca sanepidowskiej Solidarności w Małopolsce. Krzysztof Ankiewicz, małopolski wojewódzki lekarz weterynarii, nie krył, że kierowana przez niego instytucja nie ma żadnych wolnych „mocy przerobowych” i wykonywanie nowych zadań bez dodatkowego personelu nie jest możliwe.

Proponowanej reformie kategorycznie sprzeciwia się także Federacja Związków Zawodowych Pracowników Ochrony Zdrowia i Pomocy Społecznej. Związkowcy wystosowali w tej sprawie wspólny protest do marszałek Sejmu Ewy Kopacz, ale nie doczekali się odpowiedzi.

Pracownicy sanepidu obawiają się zwolnień: co trzeci zatrudniony w tej instytucji pracuje w nadzorze nad żywnością.

Autorzy projektu argumentują swe propozycje m.in. koniecznością dostosowania polskiego systemu kontroli żywności do unijnych wymogów. Przekonują, że poszczególne inspekcje powielają szereg czynności, co podnosi koszty ich funkcjonowania. Powoduje też nadmierne nękanie producentów wieloma, nie zawsze koniecznymi kontrolami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski