Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wakacje nie dla wszystkich. Połowa z nas zostaje w domu.

Maciej Pietrzyk
Karolina Misztal/Polskapresse
Wypoczynek. Brak pieniędzy oraz obowiązki zawodowe i rodzinne sprawiają, że o letnim urlopie w tym roku myśli jedynie co drugi Polak. I to częściej o Łebie niż Hurghadzie.

W tym roku na wakacje zamierza wyjechać 47 proc. dorosłych Polaków, czyli mniej więcej 15 mln osób – wynika z badania Nielsen Polska, wykonanego na zlecenie Mondial Assistance. To nieznacznie mniej niż w poprzednim roku.

Zdecydowana większość planujących wakacyjny wypoczynek nie myśli jednak o dalekich wojażach. Około 10 mln osób deklaruje, że pozostanie w kraju.

– Decydują przede wszystkim względy finansowe. Ceny dojazdu, wynajmu lokalu czy jedzenia nad Bałtykiem są w sumie zdecydowanie mniejsze niż w innych krajach. Nawet w tych uważanych za stosunkowo tanie jak Bułgaria czy Chorwacja – mówi Marek Sobczyk, ekspert turystyczny.

Dlatego, jak pokazują badania przeprowadzone przez pracownię Ipsos, co czwarta planująca wypoczynek osoba skieruje się właśnie nad polskie morze. – Co oznacza, że warto wcześniej pomyśleć o rezerwacji hotelu czy domku, bo w szczycie sezonu może być zdecydowanie drożej – zauważa Marek Sobczyk.

Spośród osób planujących urlop w kraju ok. 5 proc. zamierza odpoczywać w województwie warmińsko-mazurskim, a około 4 proc. w małopolskim.

Nie oznacza to jednak spadku zainteresowania zagranicznymi wyjazdami, które z roku na roku systematycznie rośnie.

W tegorocznym sezonie wyjazd za granicę planuje w sumie 5 mln osób. Z tego prawie 2 mln myślą o wyjeździe z biurem podróży. Ubiegłoroczny spokojny sezon sprawił, że coraz mniej osób obawia się bankructwa touroperatorów. Ponadto od ponad roku funkcjonują przepisy, które zdecydowanie utrudniają wejście na rynek nieuczciwym biurom podróży.

W tym roku najpopularniejsze kierunki wyjazdów najprawdopodobniej pozostają niezmienne.

– W ścisłej czołówce będą te kraje, które już teraz sprzedają się najlepiej, a więc Grecja, Turcja, Egipt czy Hiszpania – wskazuje Tomasz Rosset, sekretarz generalny Polskiej Izby Turystyki.

Coraz więcej osób wybiera też Bałkany. – Mówiąc o Bałkanach, myślimy o takich tradycyjnych już dla Polaka kierunkach, jak Chorwacja czy Bułgaria, a tymczasem pojawiają się kolejne. Rozwija się pod tym względem Czarnogóra, stosunkowo nowym kierunkiem jest Albania, a na mapę turystyczną powraca Rumunia, która kiedyś była popularna – mówi Tomasz Rosset.

Większym zainteresowaniem cieszą się też bardziej egzotyczne miejsca. – Polskie biura podróży proponują bezpośrednie połączenia na przykład na Karaiby czy Domini- kanę, a także do Azji czy na Daleki Wschód, gdzie króluje Tajlandia – mówi przedstawiciel Polskiej Izby Turystyki.

Ale ponad połowa Polaków (51 proc.) wakacyjne miesiące spędzi w domu. 41 proc. wybierających taki urlop tłumaczy to głównie względami finansowymi. Około 20 proc. wyjazd blokują obowiązki rodzinne czy zawodowe.

Napisz do autora:
[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski