W tym roku na wakacje zamierza wyjechać 47 proc. dorosłych Polaków, czyli mniej więcej 15 mln osób – wynika z badania Nielsen Polska, wykonanego na zlecenie Mondial Assistance. To nieznacznie mniej niż w poprzednim roku.
Zdecydowana większość planujących wakacyjny wypoczynek nie myśli jednak o dalekich wojażach. Około 10 mln osób deklaruje, że pozostanie w kraju.
– Decydują przede wszystkim względy finansowe. Ceny dojazdu, wynajmu lokalu czy jedzenia nad Bałtykiem są w sumie zdecydowanie mniejsze niż w innych krajach. Nawet w tych uważanych za stosunkowo tanie jak Bułgaria czy Chorwacja – mówi Marek Sobczyk, ekspert turystyczny.
Dlatego, jak pokazują badania przeprowadzone przez pracownię Ipsos, co czwarta planująca wypoczynek osoba skieruje się właśnie nad polskie morze. – Co oznacza, że warto wcześniej pomyśleć o rezerwacji hotelu czy domku, bo w szczycie sezonu może być zdecydowanie drożej – zauważa Marek Sobczyk.
Spośród osób planujących urlop w kraju ok. 5 proc. zamierza odpoczywać w województwie warmińsko-mazurskim, a około 4 proc. w małopolskim.
Nie oznacza to jednak spadku zainteresowania zagranicznymi wyjazdami, które z roku na roku systematycznie rośnie.
W tegorocznym sezonie wyjazd za granicę planuje w sumie 5 mln osób. Z tego prawie 2 mln myślą o wyjeździe z biurem podróży. Ubiegłoroczny spokojny sezon sprawił, że coraz mniej osób obawia się bankructwa touroperatorów. Ponadto od ponad roku funkcjonują przepisy, które zdecydowanie utrudniają wejście na rynek nieuczciwym biurom podróży.
W tym roku najpopularniejsze kierunki wyjazdów najprawdopodobniej pozostają niezmienne.
– W ścisłej czołówce będą te kraje, które już teraz sprzedają się najlepiej, a więc Grecja, Turcja, Egipt czy Hiszpania – wskazuje Tomasz Rosset, sekretarz generalny Polskiej Izby Turystyki.
Coraz więcej osób wybiera też Bałkany. – Mówiąc o Bałkanach, myślimy o takich tradycyjnych już dla Polaka kierunkach, jak Chorwacja czy Bułgaria, a tymczasem pojawiają się kolejne. Rozwija się pod tym względem Czarnogóra, stosunkowo nowym kierunkiem jest Albania, a na mapę turystyczną powraca Rumunia, która kiedyś była popularna – mówi Tomasz Rosset.
Większym zainteresowaniem cieszą się też bardziej egzotyczne miejsca. – Polskie biura podróży proponują bezpośrednie połączenia na przykład na Karaiby czy Domini- kanę, a także do Azji czy na Daleki Wschód, gdzie króluje Tajlandia – mówi przedstawiciel Polskiej Izby Turystyki.
Ale ponad połowa Polaków (51 proc.) wakacyjne miesiące spędzi w domu. 41 proc. wybierających taki urlop tłumaczy to głównie względami finansowymi. Około 20 proc. wyjazd blokują obowiązki rodzinne czy zawodowe.
Napisz do autora:
[email protected]
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?