Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niespokojnie w parku przy ulicy Lea. Deweloper kupił tu działkę

Małgorzata Mrowiec
Zgromadzenie Księży Misjonarzy sprzedało prywatnej firmie działkę, która od lat stanowi część parku
Zgromadzenie Księży Misjonarzy sprzedało prywatnej firmie działkę, która od lat stanowi część parku FOT. ANDRZEJ BANAŚ
Kontrowersje. Według radnych Dzielnicy V Krowodrza jest to „terrorystyczna metoda” na pozyskanie terenów pod inwestycje.

Zgromadzenie Księży Misjonarzy sprzedało deweloperowi jedną ze swoich działek w parku św. Wincentego a Paulo przy ul. Lea. Teraz deweloper chce się zamienić działkami z miastem. Alarm podnoszą na to radni Dzielnicy V Krowodrza, którzy boją się o dalsze losy parku.

– W 2007 r. była prowadzona rewitalizacja parku, obejmująca też tę działkę, na co miasto wydało 2,5 mln zł. Liczę na to, że doszło do nieporozumienia i transakcja sprzedaży zostanie unieważniona – mówi Piotr Klimo­wicz, przewodniczący „piątki”.

Park św. Wincentego a Paulo powstał po II wojnie, obejmuje działki gminne i prywatne. Wokół tego parku było już gorąco w zeszłym roku, kiedy na jego terenie, przy ul. Skar­biń­skiego, inny inwestor chciał stawiać dwa 10-piętrowe bloki. Miasto odmówiło wtedy wydania warunków zabudowy dla inwestycji, zapewniając, że chce zachować park. Wydawało się, że mieszkańcy mogą już być spokojni, nie stracą parku.

Dzielnica jednak podkreślała, że losy zieleńca będą pewne dopiero, gdy gmina wykupi tutaj nie swoje tereny, a także gdy dla tego obszaru powstanie plan miejscowy. „Piątka” zwróciła się też pisemnie do księży misjonarzy o nieodpłatne przekazanie działek zgromadzenia na rzecz parku. Bez skutku.

Ostatnio radni dowiedzieli się, że zgromadzenie sprzedało kilkunastoarową działkę najbliżej kościoła. Sięga ona jednej trzeciej głównej alejki między kościołem a pomnikiem pośrodku parku. Nowym właścicielem jest Tętnowski Development, który nieopodal, w miejscu dawnego szpitala kolejowego, planuje budynek mieszka­niowo-usłu­gowy.

Dewe­loper zaoferował, że zamieni się z gminą – chciałby za tę działkę np. pobliski teren wzdłuż al. Kijowskiej, pasek biegnący od skrzyżowania z ul. Lea.

– Nie zgadzamy się na to, bo ten teren również należy do parku. To byłoby lanie betonu w parku – mówi Klimo­wicz. Dzielnica wydała negatywną opinię dla ewentualnej zamiany, domaga się też zbadania ksiąg wieczystych, historii zmian własności tej działki, skoro jeszcze kilka lat temu miasto mogło wydać tu grube pieniądze na rewitalizację, a przecież nie mogłoby tego zrobić na nie swoim terenie.

Urząd miasta informuje, że we wrześniu 2005 r. została zawarta umowa użyczenia terenu między Zgromadzeniem Księży Misjonarzy a gminą na 10 lat, by mógł tam funkcjonować zieleniec miejski. Potem wydział skarbu dwukrotnie występował do zgromadzenia z prośbą o bezpłatne przekazanie działki – bez odpowiedzi. W lutym br. działkę kupiła prywatna firma.

– Wystąpiła ona o zamianę, teraz zbieramy opinie i wydział skarbu zajmie stanowisko w tej sprawie. Działka wzdłuż al. Kijowskiej nie należy naszym zdaniem do parku, w studium zagospodarowania jest przeznaczona pod zabudowę – mówi Filip Szatanik z wydziału informacji urzędu miasta.

Krzysztof Tętnowski, właściciel firmy, która kupiła działkę w parku, zapewnia, że nie zamierza jej zabudowywać. – Zamierzam wymienić się z miastem na inny teren. Miasto nie chce wykupywać terenów, bo nie ma na to pieniędzy. Jak więc ma pozyskiwać i scalać działki w parkach, których nie jest jedynym właścicielem? – pyta Tętnow­ski i dodaje, że działka przy Kijowskiej miałaby stanowić dopełnienie inwestycji w miejscu szpitala kolejowego – powstałyby tam chodnik i wjazd do garażu.

– Tu powinien być park. Deweloper stosuje terrorystyczną metodę. Kupił działkę w parku, by w innym miejscu uzyskać większe zaplecze do obsługi większego budynku. Tymczasem w planach miasta jest poszerzanie al. Kijowskiej. Jeśli gmina pozbędzie się tu działki, będzie ją potem musiała odkupić – podkreśla Piotr Klimowicz.

Napisz do autora:
[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Niespokojnie w parku przy ulicy Lea. Deweloper kupił tu działkę - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski