Według uzgodnień z maja 2013 roku, zjazd z autostrady w Podłężu miał być tzw. węzłem niepełnym, tylko w kierunku Krakowa. Koncepcja ta została ostatnio zmieniona, a władze Niepołomic wstrzymały przygotowania do budowy nowej drogi (sprawa była na etapie procedur związanych z wydaniem decyzji środowiskowej)w dotychczasowym wariancie.
- Zawiesiliśmy procedury w związku z zapowiedzią zastąpienia bramek na autostradach - elektronicznym poborem opłat. W takiej sytuacji w Podłężu będzie miejsce na budowę pełnego zjazdu z autostrady, zarówno w kierunku Krakowa i Tarnowa. To byłoby najlepsze rozwiązanie, dlatego rozpoczęliśmy w tej sprawie rozmowy z Ministerstwem Infrastruktury i Rozwoju - informuje burmistrz Niepołomic Roman Ptak.
Twierdzi też, że korekty w dokumentacji dla nowej drogi nie powinny opóźnić harmonogramu realizacji inwestycji. - Jeśli w pierwszym kwartale 2015 roku dostaniemy pozwolenie na budowę zjazdu, to droga postanie do 2016 roku ku. By ją wykonać, wystarczy jeden sezon budowlany - uważa burmistrz Niepołomic.
O budowę dodatkowego zjazdu z autostrady Niepołomice zabiegały przez siedem lat. W 2012 roku do projektu przyłączyła się także gmina Wieliczka, która dzięki tej inwestycji ma zyskać dostęp do obszarów w Węgrzcach Wielkich i Kokotowie, które w planie zagospodarowania zarezerwowano na strefę przemysłową.
Przed rokiem ministerstwo oraz Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zgodziły się w końcu na powstanie zjazdu w Podłężu, ale pod warunkiem, że Skarb Państwa nie dołoży do tego przedsięwzięcia ani grosza. Około 20 mln zł potrzebne na budowę nowej drogi muszą znaleźć Niepołomice.
Na to, by w budowie zjazdu pomogła Unia, gmina nie może liczyć. - Pojawiła się szansa, że w budżecie państwa na 2015 rok znajdą się jednak jakieś pieniądze na wykonanie dodatkowego zjazdu z autostrady. Na razie nie rozmawiamy o kwotach, ale dla nas każde pieniądze będą tu pomocą. Konkrety w tej sprawie będą jesienią tego roku - twierdzi Roman Ptak.
Na razie bez dotacji
* Wieliczka: wniosek o 17 mln zł dofinansowania (z unijnej puli, która pozostała jeszcze z programów na lata 2007-2013) na budowę m.in. nowych dróg w Wielickiej Strefie Aktywności Gospodarczej został odrzucony. - Będziemy odwoływać się od tej decyzji. Jeśli nie dostaniemy tych pieniędzy teraz, to powstanie strefy opóźni się 1-2 lata, ale nie ma zagrożenia, że projekt upadnie. Zdobędziemy na to zadanie unijne pieniądze w latach 2014-2020 - twierdzi burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.
* Niepołomice: gmina stara się o 12,4 mln zł na wykonanie m.in. drogi pomiędzy rondem w Staniątkach, a budowaną obecnie bocznicą kolejową. Czy w inwestycji pomoże Unia, okaże się do połowy czerwca.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?