Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Witraż w oknie papieskim

Paweł Chwał
Stanisław Klimek był jedną z wielu osób, które w 1987 roku wywołały Jana Pawła II do okna nad wejściem do pałacu biskupiego
Stanisław Klimek był jedną z wielu osób, które w 1987 roku wywołały Jana Pawła II do okna nad wejściem do pałacu biskupiego FOT. PAWEŁ CHWAŁ
Tarnów. Nowe tablice będą upamiętniać wizytę papieża Polaka w 1987 roku w Tarnowie. W pałacu biskupim przy ulicy Mościckiego – wtedy Feliksa Dzierżyńskiego – pojawi się nawet witraż z przyszłym świętym.

Tarnowskie okno papieskie, w którym Jan Paweł II spotkał się z młodzieżą, mieszkańcami miasta i diecezji podczas pielgrzymki do Polski w 1987 roku, będzie odpowiednio wyeksponowane. Na początek umieszczony zostanie w nim herb papieski, a docelowo pojawić ma się w nim również witraż z wizerunkiem papieża Polaka, już świętego.

Spontaniczna decyzja

To jedyne okno w Polsce, poza krakowskim przy ulicy Franciszkańskiej 3, przez które Jan Paweł II przemawiał do wiernych.

– To była spontaniczna decyzja Jana Pawła II – wspomina ks. Władysław Kostrzewa, ówczesny sekretarz ordynariusza tarnowskiego bpa Jerzego Ablewicza.

Papież poprosił o otwarcie okna z widokiem na ul. Mościckiego (wtedy Feliksa Dzierżyńskiego) tuż po kolacji, mimo że nie było to ujęte w programie jego wizyty w Tarnowie. Dochodziła godzina 23, na zewnątrz intensywnie padał deszcz.

– Młodzi głośno skandowali, żeby do nich wyszedł, więc on długo się nie namyślając tak zrobił, wprawiając zgromadzony przed pałacem biskupim tłum w prawdziwą euforię – wspomina ks. Kostrzewa.

Lubił Tarnów

Ojciec Święty do młodzieży mówił: – Bardzo się cieszę, że jestem w Tarnowie i stoję tu, w tym oknie. W ogóle bardzo się cieszę, że jestem w Tarnowie. Nie macie pojęcia, jak ja zawsze lubiłem jeździć do Tarnowa, do księdza biskupa Ablewicza i myślałem sobie, czy też ja jeszcze kiedyś pojadę do Tarnowa? I oto jestem. Pan Bóg łaskaw, Matka Boska z Tuchowa i z Limanowej łaskawa. Ksiądz Biskup łaskaw i wy też. Przyjechałem z Rzymu, żeby wam tutaj życzyć dobrej nocy.

Słowa te do dzisiaj słyszy Stanisław Klimek, tarnowia­nin, prezes Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, który 9 czerwca 1987 roku był przed pałacem biskupim. Wcześniej wspólnie z żoną i dwoma kilkuletnimi synami witał papieża na ul. Krakowskiej, który przejeżdżał akurat z lądowiska w Mości­cach.

– Nikt nie mówił o nocnym spotkaniu z Janem Pawłem II, ale wszyscy, którzy przyszli pod pałac biskupi, po cichu liczyli na to, że Ojciec Święty jednak do nas wyjdzie – przyznaje tarnowianin.

We mszy św. beatyfikacyjnej na Falklandach nie mógł uczestniczyć, gdyż żona była tuż przed rozwiązaniem. Nazajutrz urodziła zdrową córeczkę. – Magda ma dzisiaj prawie 27 lat. Była na pogrzebie Jana Pawła II w Rzymie, my z żoną uczestniczyliśmy natomiast we mszy beatyfikacyjnej – mówi Stanisław Klimek.

Tablice, herb papieski, a potem witraż świętego

Najprawdopodobniej jeszcze przed niedzielną kanonizacją na ścianie obok wejścia do pałacu biskupiego pojawi się jedna z dwóch tablic upamiętniających wizytę Jana Pawła II w Tarnowie.

Druga przymocowana zostanie do kamienicy koło katedry, w miejscu gdzie 10 czerwca 1987 roku stał ołtarz papieski podczas nieszporów eucharystycznych i spotkania z duchowieństwem.

– Będą to trwałe pamiątki po wizycie Jana Pawła II w Tarnowie. Może nie wszyscy mają świadomość, że właśnie w tych miejscach był Ojciec Święty – mówi biskup Andrzej Jeż, ordynariusz tarnowski. Tablice zaprojektował ksiądz Tadeusz Bukowski.

Najpierw w oknie pałacu biskupiego przy ulicy Mościckiego 9 zamontowany ma zostać tylko herb papieski. Później o tym, że stał w nim Jan Paweł II – i rozmawiał z tarnowia­nami – przypominać będzie podświetlany od środka witraż z wizerunkiem papieża.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski