Pościągane z zawiasów bramy i elementy ogrodzeń, znikające z podwórek urządzenia gospodarcze, rolnicze i wszystko, co udało się wynieść. Nierzadkie przypadki uszkodzenia mienia. To zwyczajowe pokłosie każdej Wielkanocy na terenie powiatu.
Tegoroczna praktyka nie odbiegała od normy. Jak nas poinformował dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Proszowicach najwięcej zgłoszeń, dotyczących żartownisiów (niektórzy wolą określenie chuliganów) pochodziło z gmin Radziemice i Pałecznica.
Dwa razy musiała interweniować straż pożarna. W Niegardowie doszło do podpalenia budki przystankowej, natomiast w Makocicach płonęły opony.
W niektórych przypadkach dochodziło do form zwykłego wandalizmu. Tak było choćby na osiedlu Partyzantów w Pro-szowicach, gdzie efektem nocnego spotkania grupy młodych były poprzewracane kontenery na śmieci, zniszczone kosze, czy połamane ogrodzenie piaskownicy na osiedlowym placu zabaw.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?