Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Motorniczy uratował życie pasażerowi tramwaju

Małgorzata Stuch
Nowa Huta. W środę, 16 kwietnia w tramwaju linii nr 4, który czekał na odjazd z pętli Wzgórza Krzesławickie, jeden z pasażerów zasłabł i stracił przytomność. Motorniczy uratował mu życie.

Nieprzytomnego mężczyznę zauważyła pasażerka, która poinformowała o zdarzeniu motorniczego. Cyprian Kozaczyk natychmiast poprosił dyspozytorów o wezwanie karetki pogotowia. Ponieważ zauważył, że pasażer nie oddycha i nie ma tętna, przystąpił do udzielania pierwszej pomocy. Prowadził masaż serca aż do przyjazdu karetki. Jak przyznaje Joanna Sieradzka, rzeczniczka Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego, gdyby nie błyskawiczna i profesjonalna pomoc motorniczego nie wiadomo jak by się to skończyło.

– _Gdy serce przestaje działać liczy się każda minuta. Akcja prowadzona przez motorniczego MPK najprawdopodobniej uratowała życie pasażera _– przyznaje Joanna Sieradzka. Mężczyzna trafił do szpitala. Był nieprzytomny, ale żył.

Cyprian Kozaczyk przyznaje, że ani przez moment nie zastanawiał się, co ma zrobić. – _Odbyłem przeszkolenie z zakresu pierwszej pomocy w MPK, a zanim zostałem motorniczym, pracowałem w domu pomocyspołecznej, gdzie uczyłem się, jak zachowywać się w takich przypadkach _– mówi. Przyznaje, że nigdy wcześniej nie znalazł się w podobnej sytuacji i nie miał okazji uratowania komuś życia.

Dzielny motorniczy ma 27 lat. W krakowskim MPK pracuje od trzech lat. Jest pracownikiem zajezdni tramwajowej Nowa Huta. MPK przyjmując kandydatów na motorniczych i kierowców prowadzi dla nich szkolenia z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Każdy uczestniczy w kilkugodzinnym kursie. O zasadach udzielania pierwszej pomocy są też informowani w trakcie swojej pracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski