Kamiński był o to pytany wczoraj w Kontrwywiadzie RMF FM. - Za sto lat będzie bardzo trudno ówczesnym Polakom odróżnić między pochowanymi tam powstańcami styczniowymi, żołnierzami roku 1920, 1939 czy żołnierzami Armii Krajowej a oficjelami państwa komunistycznego - powiedział szef IPN.
O prawie pochówku dla komunistycznych dygnitarzy na Powązkach Wojskowych zrobiło się głośno w marcu ubiegłego roku, przy okazji pogrzebu współautora stanu wojennego, gen. Floriana Siwickiego. Podobny sprzeciw zrodził się miesiąc temu, gdy chowano odpowiedzialnego m.in. za śmierć żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych gen. Tadeusza Pietrzaka. Zgodnie z przepisami nie można było odmówić im prawa do pochówku na Powązkach.
Niedawno MON, w imieniu którego miejscami na Powązkach dysponuje Dowództwo Garnizonu Warszawa, zapowiedziało konsultacje w tej sprawie m.in. z IPN i środowiskami kombatanckimi. Ale nawet gdyby udało się zmienić prawo, nie będzie możliwości usunięcia istniejących już grobów komunistycznych wojskowych i polityków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?