Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowskie igrzyska w cieniu podejrzeń

Piotr Tymczak
Kosztowne starania o zimowe igrzyska budzą kontrowersje
Kosztowne starania o zimowe igrzyska budzą kontrowersje Andrzej Banaś
Kontrowersje. Jagna Marczułajtis-Walczak, przewodnicząca Komitetu Kraków 2022 już jest rozliczana z tego, jak wydaje publiczne pieniądze i dlaczego zatrudnia znajomych

Krakowski zarząd Twojego Ruchu domaga się wyjaśnienia, czy pracownicy Komitetu Konkursowego Kraków 2022 zostali zatrudnieni tylko dlatego, że są znajomymi jego przewodniczącej Jagny Marczułajtis-Walczak.

Obecnie w komitecie odpowiedzialnym za przygotowanie kandydatury Krakowa do organizacji igrzysk w 2022 roku pracuje 11 osób, a średnie zarobki wynoszą ok. 5 tys. zł brutto. Sprawę opisano w ostatnim numerze tygodnika Newsweek. Po tej publikacji krakowski zarząd Twojego Ruchu zaapelował o wyjaśnienia nie tylko do Jagny Marczułajtis-Walczak, ale też do prezydenta Krakowa.

- Z niepokojem przyjęliśmy artykuł opublikowany w tygodniku "Newsweek", opisujący nieprawidłowości w staraniach stowarzyszenia Komitet Konkursowy Kraków 2022. Gazeta stawia pod adresem tego komitetu poważne oskarżenia - informuje Łukasz Szczepan, przewodniczący małopolskiego TR.

- W komitecie nie ma żadnych osób zatrudnionych ze względu na powiązania ze mną - zapewnia Jagna Marczułajtis--Walczak, w przeszłości olimpijka w snowboardzie, a obecnie posłanka Platformy Obywatelskiej. Tłumaczy, że w komitecie są osoby, które zna, bowiem wcześniej były zatrudnione w krakowskim urzędzie i miasto oddelegowało je do dalszych prac nad projektem związanym z igrzyskami. Wyjaśnia też, dlaczego w komitecie znalazła się szefowa jej biura poselskiego.

- Stało się tak z powodu jej wiedzy i doświadczenia, jako osoby zaangażowanej w proces aplikacji do igrzysk od samego początku. Obecnie w moim biurze nie pobiera wynagrodzenia, jest na urlopie bezpłatnym - dodaje Jagna Marczułajtis-Walczak. Posłanka PO podkreśla przy tym, że jeżeli Kraków w lipcu tego roku nie przejdzie do drugiej fazy kandydowania o organizację igrzysk, wszystkim pracownikom komitetu wygasną umowy o pracę.

Zwolennicy igrzysk w Krakowie przekonują też, że Międzynarodowy Komitet Olimpijski wymaga, aby powstało tzw. bid committee. Stowarzyszenie, jakim jest Komitet Kraków 2022, ma być właśnie takim liderem projektu. Komitet został powołany przez miasta: Kraków, Zakopane i województwo małopolskie, a członkami stowarzyszenia od grudnia 2013 roku są również: gmina Kościelisko i miasto Oświęcim.

- Działamy zgodnie z ustawą o stowarzyszeniach, a wydajemy pieniądze zgodnie z ustawą o finansach publicznych. Nasze działania są transparentne, powołany został biegły rewident, działa też komisja rewizyjna - zaznacza Jagna Marczułajtis--Walczak.

Twój Ruch poprosił też o wyjaśnienie, czy zarzuty korupcyjne ciążą na szwajcarskiej firmie Event Knowledge Services, którą miasto w przetargu wyłoniło do opracowania wniosku aplikacyjnego Krakowa. Firma ma za to otrzymać 3,75 mln zł. Jeżeli Kraków wywalczy igrzyska, to w sumie firma EKS zarobi ponad 18 mln zł.

Komitet Kraków 2022 odpowiada, że komisja przetargowa dopuściła firmę EKS zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami prawa. "W związku ze spełnieniem przez firmę EKS wszelkich wymogów formalnych związanych z procesem ubiegania się o doradztwo dla Krakowa w kwestii Zimowych Igrzysk Olimpijskich, nie komentujemy rzekomego zamieszania firmy w skandal korupcyjny w Indiach" - informuje komitet.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Krakowskie igrzyska w cieniu podejrzeń - Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski