Pies ma zadbać o bezpieczeństwo w okolicach lotniska. - Głównym jego zadaniem będzie odstraszanie ptaków i innych zwierząt z rejonu pasa startowego oraz płyty odlotów - informuje Urszula Podraza, rzeczniczka Kraków Airport.
"Zadra" dopiero zaczyna służbę na podkrakowskim lotnisku. Czeka ją teraz specjalne szkolenie oraz oswajanie się z nietypowymi warunkami pracy. - Przede wszystkim musi się przyzwyczaić do dźwięku startujących i lądujących maszyn - wyjaśnia Podraza.
Wyżeł to nie pierwsze zwierzę, które "zatrudniono" na podkrakowskim lotnisku.
W Balicach od kilku lat dwóch sokolników używa dwunastu wyszkolonych jastrzębi i rarogów do płoszenia dzikiego ptactwa, które mogłoby zagrozić startującym i lądującym samolotom. Chodzi o to, by przelatujące ptaki nie uderzyły w lecący nisko samolot albo nie wpadły do komory silnika maszyny. Taka sytuacja jest bardzo niebezpieczna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?