Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Mordowanie" Trynkiewicza w prokuraturze

Aleksandra Tyczyńska
Dariusz Śmigielski/Polskapresse
Piotrków Trybunalski. Przed wyjściem z więzienia pedofila i zabójcy Mariusza Trynkiewicza w internecie wrze. Śledczy zajęli się nawoływaniami do zabicia kryminalisty.

Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie Trybunalskim wszczęła dochodzenie w związku z założeniem na Facebooku profilu pod nazwą "Śmierć Mariuszowi Trynkiewiczowi".

Anonimowy administrator stworzył ją na początku tego roku. Cieszyła się ogromną popularnością, o czym świadczy fakt, że w kilka dni „polubiły” ją blisko 3 tysiące osób. Jednak profil bardzo szybko zniknął z sieci. Stało się tak po pierwszych doniesieniach prasowych i oświadczeniach prokuratury o podjęciu czynności sprawdzających.

Zanim profil został skasowany, śledczy zdążyli wykonać jego kopie, tzw. screeny. Tym samym zachowane zostały wszystkie wpisy nawołujące do przemocy i pozbawienia Trynkiewicza życia. Autorzy pisali w nich m.in., że „szubienica albo naboje byłyby najlepszym lekarstwem” dla czterokrotnego dzieciobójcy z Piotrkowa.

– To przestępstwo jest zagrożone karą do __3 lat pozbawienia wolności – mówi Sławomir Mamrot, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie. Dodaje przy tym, że śledczy będą musieli skorzystać z pomocy prawnej w ramach współpracy międzynarodowej, gdyż konieczne będzie wystąpienie o dane zachowane na serwerach firmy Facebook Inc., która siedzibę ma w Kalifornii. Prokuratura będzie chciała też uzyskać informacje o osobie, która założyła stronę „poświęconą” Trynkiewiczowi, a także dane umożliwiające identyfikację autorów najbardziej radykalnych komentarzy na profilu.

Z internetu zniknęła też strona umożliwiająca obstawianie daty śmierci Trynkiewicza oraz to, czy zabije się sam, czy też „pomogą mu inni”. Ten swoisty quiz pojawił się na stronie firmy sprzedającej buty, która wydała oświadczenie, że stała się ofiarą włamania do systemu administrującego jej fanpage’em.

Na Facebooku funkcjonują obecnie jeszcze dwie strony: „Żądamy dożywocia dla Mariusza Trynkiewicza” (założona przez piotrkowianki obawiające się o życie dzieci) i „NIE wypuszczajmy Mariusza Trynkiewicza na wolność”. Mają jednak mniej agresywny charakter.

Wyjście Trynkiewicza na wolność planowane jest na jutro. Wiele wskazuje jednak na to, że już niedługo pedofil trafi na leczenie do zamkniętego szpitala psychiatrycznego. W chwili obecnej Trynkiewicz nie może opuszczać kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski