Jacek Sokołowski: Dom kultury to nie fabryka gwoździ, nie każda impreza przynosi dochód. Grantów pozyskać nie zdążyłem. FOT. JERZY KOWALSKI
KRYNICA-ZDRÓJ. Centrum Kultury w Krynicy znowu zostało bez szefa. Kto przygotuje przyszłoroczny festiwal Jana Kiepury i ofertę imprez dla turystów?
- Uważam, że pan Soko-łowski miał jakieś obsesyjne obawy co do skutków zaciągania zobowiązań finansowych - mówi Reśko. - Nie mogliśmy się w tej zasadniczej kwestii dogadać. Do tego stopnia, że odwołanie musieli doręczyć panu Soko-łowskiemu nasi strażnicy miejscy i to jadąc aż do Krosna, gdzie mieszka - ujawnia burmistrz Krynicy-Zdroju.
Sokołowski przekonuje tymczasem, że nowy kredyt, i to na kwotę pół miliona złotych, mógłby dla Centrum Kultury stać się gwoździem do trumny. Już w maju tego roku, kiedy przejął kierowanie placówką, Centrum było zadłużone na 350 tys. zł. Podkreśla, że robił co mógł, aby wyjść z finansami na prostą i to było jego kluczowym zadaniem. Miesięcznie spłacał po około 16 tysięcy złotych.
- Dysponowałem budżetem rocznym w wysokości 1 mln 450 tys. zł. To były pieniądze na wszystko. Na wydatki bieżące, organizację festiwalu Kiepury i różnych imprez - wylicza Jacek Sokołowski.
Dodaje, że Centrum angażowało się finansowo w około trzysta wydarzeń kulturalnych. Uważa, że dalsze zadłużanie placówki zagrażało realizacji większości spośród nich.
- Przy zaciągnięciu kolejnego zobowiązania na 500 tys. zł, jak chciał burmistrz Reśko, ogółem bylibyśmy 750 tys. zł pod kreską, a wartość całego Centrum Kultury to około dwa mln zł. Więc zapaliła mi się czerwona lampka - mówi Sokołowski.
Podkreśla, że prowadzona do niedawna przez niego placówka mogłaby stać się niewiarygodna dla banku. - Zwłaszcza, że zbliżają się wybory. Nie ma pewności co do przyszłych rządów w Krynicy i dotacji na kulturę - tłumaczy odwołany szef Centrum Kultury.
Burmistrz Krynicy jest zdeterminowany. - Bierzemy kredyt jako miasto. Spłacimy nim stare długi i ustabilizujemy sytuację finansową jednostki - mówi.
Kiedy zostanie wybrany nowy szef Centrum Kultury? Tego jeszcze nie wiadomo. Pracy będzie miał przed sobą wiele. Już teraz trwają uzgodnienia z wykonawcami, którzy mają wystąpić w największej imprezie kulturalnej w regionie sądeckim, jaką jest Festiwal im. Jana Kiepury.
- Jakieś fatum ciąży u nas nad kulturą. Podczas jednej kadencji samorządu Centrum rządziło trzech dyrektorów - mówi przewodnicząca Rady Miejskiej w Krynicy-Zdroju Małgorzata Półchłopek. - Nowy dyrektor, o ile się go szybko znajdzie, będzie czwarty. Boimy się o kalendarz imprez w przyszłym roku.
Dariusz Reśko zapewnia, że festiwal kiepurowski nie jest zagrożony.
- Nawet jeśli będzie problem z szybkim przeprowadzeniem konkursu na nowego dyrektora, to zawsze możemy wynająć agencję zewnętrzną do prowadzenia tej imprezy - mówi Reśko.
Dodaje, że pozbycie się So-kołowskiego nie ma nic wspólnego z Festiwalem im. Jana Kiepury i konfliktem szefa Centrum z dyrektor artystyczną tej imprezy Alicją Węgorzewską. Po ostatniej imprezie wybuchł skandal na tle niepodpisanych umów z wykonawcami i spóźnionych wypłat dla nich. Węgorzewska dowodziła, że Centrum Kultury zalega z dziesiątkami tysięcy zł na wynagrodzenia. Sokołowski tłumaczył, że to chwilowe, bo czeka na dotacje z ministerstwa i od marszałka województwa.
Sprzeciw Sokołowskiego wobec zaciągania przez Centrum nowych długów popiera radny Henryk Wiewióra.
- Można to było od razu załatwić inaczej, z budżetu miasta. Liczę, że to się jakoś ułoży z nowym dyrektorem - mówi radny. Dodaje, że nieustanne zamieszanie personalne nie służy otoczce największego letniego festiwalu w tej części Polski.
Tymczasem Krynica-Zdrój na swoich stronach internetowych już teraz promuje imprezę dla melomanów. Festiwal im. Kiepury ma odbyć się w sierpniu przyszłego roku.
Wojciech Chmura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?